Witam wszystkich modlących się, nie wiem od czego zacząć może tak jak wszyscy od początku ,mam na imię Agnieszka mam 38 lat jestem w związku małżeńskim 18 lat w którym mamy wspaniałą 5 -kę dzieci mój problem z mężem alkoholikiem zaczął się, ale tak na poważnie od 8 lat szybciej też pił ale nie do takiego stopnia żeby po prostu się tak zataczać.
modlitwa
Przeczytaj relacje osób, które modliły się nowenną pompejańska. Ich świadectwa są dowodem, że prowadzi to do pogłębienia życia modlitewnego. Nowenna zmienia życie!
Agata: O gdyby cały świat wiedział jaka jesteś dobra (…) wszystkie stworzenia uciekały by się do Ciebie !!!
To moje drugie świadectwo o mocy Nowenny Pompejańskiej, a raczej łask otrzymanych dzięki niej.
Kiedyś napisałam o tym jak moja rodzina znalazła się na zakręcie życia, jakie mieliśmy problemy finansowe i emocjonalne, jak okazało się, że jestem w ciąży a dziecko miało urodzić sie z wadą serca i wadą genetyczną.
I: Nowenna Pompejańska jest dla Mnie bardzo ważną modlitwą
Witam wszystkich, to już moja kolejna odmówiona nowenna pompejańska i złożone świadectwo, tym razem w intencji za cały kościół święty (Ojca Świętego, wszystkich kapłanów, braci i siostry zakonne oraz misjonarzy).
Anna: Łaska wiary
Szczęść Boże. Swoje pierwsze NP odmówiłam w intencji poprawy sytuacji materialnej rodziny i pomoc z bardzo konfliktowymi sąsiadami. Nasza sytuacja materialna nieco się poprawiła, ale stosunki sąsiedzkie bardzo się pogorszyły.
Janina: Wymodlone zdrowie dla syna
Może zacznę od tego, że o Nowennie Pompejańskiej dowiedziałam się kilka lat temu, lecz wtedy stwierdziłam, że to nie dla mnie, gdyż 3 części różańca przez 54 dni to ponad moje możliwości, sądzę teraz z perspektywy czasu,że nie było zbyt silnej motywacji. Teraz przejdę do obecnej chwili. Dzisiaj zakończyłam odmawianie mojej Nowenny i sądzę, że na pewno nie ostatniej.
Anna B.: nie mieliśmy nadziei, ale ja zaczęłam odmawiać nowennę…
Dziękuję Matce Bożej za dar macierzyństwa. Zaraz po ślubie staraliśmy się z Mężem o dziecko, po dwóch latach urodziła się nam córeczka Marysia. Po kolejnych trzech latach zapragnęliśmy drugiego dziecka, tutaj pojawił się nasz mały krzyż, chodziłam o pomoc od lekarza do lekarza, żaden nic nie stwierdzał