Nowennę Pompejańską rozpoczęłam 23.02.2017 trwała do 17.04.2017 r. Bardzo prosiłam Matkę Bożą o błogosławieństwo w kupnie mieszkania w znanym miejscu. Zaledwie po trzech miesiącach oczekiwania zostałam wysłuchana pod każdym względem.
mieszkanie
Wiele osób modli się nowenną pompejańską o rozwiązanie problemów mieszkaniowych. Przeczytaj świadectwa na ten temat.
Marcin: Modliłem się o szybką spłatę mojego mieszkania
To już jest moje piąte świadectwo związane z Nowenną Pompejańską którą zacząłem odmawiać na samym początku nowego roku 2019 r. a skończyłem odmawiać 23. 2. 2019r. Obecna intencja dotyczyła szybkiej spłaty mojego własnego mieszkania kawalerki które obecnie posiadam w Piasecznie jak i cały czas je spłacam od 2013r.
Sylwia: Moje mieszkanie
Nigdy nie wolno wątpić w Maryję… właśnie taką lekcję pokory otrzymałam podczas odmawiania nowenny w intencji kupienia własnego mieszkania. Od początku miałam ogromne wątpliwości czy zostanę wysłuchana, czy moja modlitwa ma sens, ponieważ miałam mało pieniędzy jak na kupno mieszkania a po za tym zakładałam z narzeczonym, że zamieszkamy w nim razem.
Za kilka miesięcy bierzemy ślub ale jednak wspólne mieszkanie przed ślubem jest złamaniem zasad, grzechem. Potrzebowaliśmy tego mieszkania, ponieważ oboje wynajmowaliśmy pokoje, płaciliśmy ogromne pieniądze, a tu i tak koszty wesela i samo mieszkanie, wszystkie koszty dodatkowe, przerastało to moje wyobrażenie, że może się udać.
Sylwia: Moje mieszkanie
Nigdy nie wolno wątpić w Maryję… właśnie taką lekcję pokory otrzymałam podczas odmawiania nowenny w intencji kupienia własnego mieszkania.
Małgorzata: Mieszkanie dla syna
Mój syn od kiedy się usamodzielnił miał problem z mieszkaniem,nie stać mnie było a tym bardziej jego na zakup mieszkania.
Beata: Problemy mieszkaniowe
Usłyszałam o istnieniu nowenny pompejańskiej jakiś czas temu od koleżanki, jednak trudy związane z tą modlitwą sprawiły, że nie zainteresowałam się tą modlitwą głębiej pomyślałam że to nie dla mnie. Jednak zdarzyło się, że bardzo bliska mi osoba miała poważne problemy związane z zakupem mieszkania. Pociągnęło to za sobą problemy z jej zdrowiem – depresje i stany lękowe. Po zaistnieniu całej tej sytuacji, w ciągu krótkiego czasu dwa może trzy razy usłyszałam od przypadkowych osób o mocy nowenny pompejańskiej. Czułam, że to jest zaproszenie skierowane do mnie. Tak bardzo chciałam pomóc, że już nie wahałam się podjąć trudu takiej modlitwy.