Nowennę zaczęłam odmawiać 2 listopada w intencji znalezienia pracy przez mojego męża, który od długiego czasu jest bezrobotny. Modlitwę zaczęłam z dużym zaangażowaniem, wszystkie tajemnice bardzo przeżywałam. Odmawianie nowenny było trudne, wiele rzeczy mnie rozpraszało, między innymi sytuacja wokół Kościoła w Polsce i protesty, które miały wtedy miejsce. Później miałam nieprzyjemności w pracy, które też mocno wybijały mnie z modlitwy, ale mimo wszystko dalej ją kontynuowałam. Nowennę skończyłam kilka miesięcy temu, niestety Matka Boska nie spełniła mojej prośby, mój mąż cały czas nie ma pracy, mimo składania wielu aplikacji.
małżeństwo
Modlitwa nowenną pompejańską jest ratunkiem małżeństwa w obliczu kryzysu, zdrady, problemów osobistych i zawodowych. Przeczytaj świadectwa na ten temat. I uratuj swoje małżeństwo przez modlitwę!
Wiola: Zdrowie i bezpieczeństwo
Nowenna Pompejańska jest wspaniałą modlitwą. Wnosi spokój, ukojenie i dobro w codzienne życie modlącego się człowieka, oraz całej rodziny. Podjęłam modlitwę po kilku latach od kiedy usłyszałam o jej działaniu. Wydawało mi się, że jestem zbyt zajęta, mam zbyt dużo codziennych obowiązków, że nie dam rady. Na początku tego roku spróbowałam z niewielką wiarą, że wytrwam. Okazało się jednak, że chwile z Maryją to piękny czas.
Ewelina: Dług
Miałam ciężka sytuację finansową, straciłam prace, poroniłam.Popadłam w długi ,bałam się powiedzieć mężowi o całej sytuacji, Ukrywałam latami rosnące odsetki przed mężem,nasze małżeństwo sie rozpadało.Zaczęłam odmawiać Nowennę w intencji wyjścia z długu ..mocno wierzyłam że tylko cud może mi pomóc w wyjściu z mojej ciężkiej sytuacji, ciągnącej sie latami..żyłam w kłamstwie ,w długach.
Ola: Niewysłuchana nowenna pompejańska
Odmawiając nowennę pompejańską w ontencji uzdrowienia niepełnosprawnego dziecka z rzadką chorobą genetyczną moja intencja nie ostała wysłuchana. Zostałam jesnak obdarzona innymi łaskami. W czasie odmawiania nowenny bardzo kłóciliśmy się z mężem, prawie doszło do rozwodu.
Karolina: Uzdrowienie
Pierwszą nowenna odmówiłam około rok temu, modliłam się w intencji uzdrowienia córki, która bardzo często poważnie chorowała. Moja modlitwa, choć była bardzo niedoskonała, została przez Maryję wysłuchana. Córcia właściwie od tamtej pory nie chorowała. Drugą nowenna odmawialam w intencji przemiany mojego męża. Po odmówieniu tej modlitwy przez kilka miesięcy właściwie nie było poprawy w jego zachowaniu, ale całkowicie zostawiłam tę sprawę Maryi, ponieważ nie miałam już na to siły.
Maria: Moja kolejna nowenna pompejańska
NP odmawiałam od 25.02.2021 do 29.04.2021 za ludzi żyjących i zmarłych, których skrzywdziłam w życiu. Podpowiedz tej intencji otrzymałam podczas poprzedniej odmawianej NP. Dzisiaj zakończyłam tę Nowennę. Cieszę się, że udało mi się ją odmówić. W czasie tej Nowenny Matka Boża ukazywała mi kolejno osoby, które spotkałam w życiu, a nie obchodziłam się z nimi jak należy. Skrzywdziłam ich przede wszystkim słowem. Mówiłam co mi przyszło na język.