Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Monika: Wysłuchana prośba o poczęcie…

Moja przygoda z Nowenna zaczęła się przypadkiem chociaż tak teraz sobie myślę że tak się miało stać taki był plan od Boga. Mamy z mężem córeczkę i zaczęliśmy się starać o kolejne dziecko po kilku miesiącach gdzie nie mogłam zajść w ciążę okazało się że test wyszedł mi pozytywnie. Lecz nasze szczęście nie trwało długo bo po kilku dniach poroniłam.

Przeczytaj

aleksandra: o uratowanie małżeństa

Aleksandra: O uratowanie małżeństa

Witam wszystkich serdecznie, tak jak obiecałam Matce Bozej chciałam zlozyć moje pierwsze świadectwo. Kiedy zaczęło rozpadać się moje małżeństwo bylam bezsilna i wiedziałam,że sama sobie z tym nie poradzę. Mąż poświęcił się całkowicie pracy nie było go dniami i nocami. Widziałam jak z dnia na dzień oddala się od nas. Ja żona i nasze dzieci przestaliśmy się liczyć w jego życiu.

Przeczytaj

Dorota: Wiara czyni cuda

Chcę opisać ostatni rok naszego życia, a więc mojego i mojego męża. Rok temu mąż miał mieć operację wycięcia woreczka żółciowego. W szpitalu zrobili mu przed operacją prześwietlenie klatki piersiowej. Okazało się że coś jest. Wypisali go i kazali zrobić natychmiast rezonans. I od tego momentu zaczęło się. Strach ,panika i czekanie na wynik. Okazało się że jest to guz przy kręg

Przeczytaj