Chciałabym podziękować Najświętszej Maryi za wysłuchanie moich próśb. Borykałem się od dłuższego czasu z problemami finansowymi. Nie dawałam sobie z niczym rady. Czułam się gorsza od innych i z każdym dniem coraz słabsza. Miałam myśli samobójcze, niepokój i nerwowość nie dawały mi spokoju.
długi
Gabriela: Za pomoc wyjścia z długów
Dzis to dopiero 15 dzień Nowenny Pompejańskiej a już tyle dobrego się wydarzyło. Nabrałam siły dzięki Nowennie w walce z moimi długami.
Tomek: Kolejne cuda
Szczęść Boże! Kolejna Nowenna za mną i pragnę powiedzieć, że jak jeszcze jest ktoś, kto wątpi, to warto odmawiać. Nigdy nie ma tak, ze nic sie nie wydarza. Jestem bez pracy, także wiadomo o co prosiłem, ale mój brat pracuje i zaskoczyły go nieprzewidziane długi. Cieszę sie bardzo, ze Najświętsza Matka pomogła mu sie z tego wyplątać.