Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Rodzina

Karolina: Dar rodziny

W sierpniu 2020 roku rozpoczęłam odmawiać nowennę pompejańską. Było to moje drugie podejście, z inną niż za pierwszym razem intencją (dodam, że za pierwszym razem nie wytrwałam w modlitwie). Długo nosiłam się z ponownym zamiarem rozpoczęcia nowenny. 1 sierpnia poczułam jednak jakieś natchnienie i wiarę, że tym razem się uda ją skończyć, że Pan Bóg mi pomoże. Moja intencją dotyczyła uporządkowania relacji z chłopakiem – długo już byliśmy razem, ale mimo kilku lat mój ukochany nie podejmował decyzji o zaręczynach.

Przeczytaj

Modlitwa i biblia

Anonim: Wewnętrzny spokój dzięki nowennie pompejańskiej

Skończyłam odmawiać swoją 20 nowennę a tym samym 4 w intencji daru potomstwa dla nas. Prośba, o która błagam Królową Różańca Świętego jeszcze się nie spełniła, ale mogę śmiało powiedzieć ze dostaliśmy wiele innych łask, między innymi moje wyniki badan bardzo się poprawiły i wszystko nareszcie jest w normie. Te nowenny były dla mnie bardzo trudne i wyczerpujące a zły bardzo szalał, ale nie odpuściłam i zawierzyłam wszystko Maryi.

Przeczytaj

Dziecko i ciąża usg

Magdalena: Nowenna pompejańska o dar potomstwa

Odkąd pamiętam marzyłam o założeniu rodziny, chciałam mieć dzieci, wyjść za mąż. Tymczasem życie układało się tak, że największe pragnienie pozostawało niespełnione. Gdy skończyłam 40 lat i szanse na realizację planów były coraz mniejsze, każdego dnia dotykał mnie dotkliwy ból, wręcz rozpacz, że nie mogę dzielić się tym, co mam, że nie mam poza najukochańszą mamą, kogoś bliskiego. Nic mnie nie cieszyło tak naprawdę.

Przeczytaj

Depresja i smutek

Aneta: Cudowne uleczenie z ciężkiej depresji i nerwicy lękowej

Wielka lat temu zaczęłam odczuwać dziwne objawy. Okazało się że to ciężka depresja i nerwica lękowa. Bóle somatyczne, dziwne odczucia, brak logiki myślenia i obawa o bliskich i każdy następny dzień. To nie było życie tylko wegetacja. Przez 5 lat brałam leki i nagle okazało się że jestem w ciąży. Niestety musiałam szybko odstawić leki ale i tak okazało się że poroniłam.

Przeczytaj