Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

szklanka z wodą

Anita: Przynaglenia

Szczęść Boże wszystkim czytającym świadectwa i czerpiącym z nich siłę i otuchę w trudnych chwilach! Od trzech lat odmawiam nieustannie nowennę pompejańską, teraz w intencjach Maryi, zawierzając poprzez jej pośrednictwo wszystkie moje sprawy i te z mojego otoczenia. Najważniejsze dla mnie jest to, że zauważam innych ludzi. Często uświadamiam sobie, że są oni pod różnymi względami wartościowi. Wcześniej nigdy tak nie myślałam.

Przeczytaj

szklanka z alkoholem

Ewelina: Terapia syna

O nowennie pompejańskiej słyszałam już wcześniej, na wiosnę tego roku zaczęłam modlić się pierwszy raz nowenną za mojego syna, który nadużywa alkoholu, aby podjął leczenie.

Przeczytaj

szklanka silnego alkoholu

Anna: Walka z uzależnieniem

Czasami w życiu staje się to, o czym nie mogliśmy nawet pomyśleć. Jestem osobą silną i ciągle stawiałam czoło przeszkodom. Zawsze byłam z modlitwą. Stało się tak, że poddałam się. Konsekwencje – na początku leki uspokajające, później alkohol, depresja, myśli o samobójstwie. Zrezygnowałam z pracy, prawie całkowicie odizolowałam się od ludzi. Wychodziłam z domu tylko do sklepu po alkohol.

Przeczytaj

biuro

Renata: Nowenna Pompejańska

Witam! O Nowennie Pompejańskiej dowiedziałam się 8 lat temu od starszego Pana, który odmawiał ją już kilkakrotnie i zapewniał o otrzymanych łaskach. Postanowiłam również odmówić Nowennę (wtedy myślałam, że jeden raz), ale po wysłuchaniu mojej pierwszej prośby o zdanie egzaminów na prawo jazdy dla syna „wpadłam po uszy” i tak zaczęła się moja „przygoda” z Mateczką Pompejańską.

Przeczytaj

krajobraz wodny

Ewa: Uzdrowienie Mamy

Nowennę skończyłam odmawiać w październiku. U mojej Mamy zdiagnozowano wiele chorób. Kilkukrotnie trafiała do szpitala. 2 razy otarła sie o śmierć.

Przeczytaj