Nowennę Pompejańską zaczęłam odmawiać 2 lata temu w trudnej dla mnie sytuacji o zdrowie syna, którego bolały nogi z niewyjaśnionych przyczyn. Nogi bolą nadal, jednak badania lekarskie nie wykryły żadnych chorób.
Świadectwa o nowennie pompejańskiej
Nowenna pompejańska przynosi wspaniałe owoce, czego dowodem są świadectwa, jakie znajdziesz na naszej stronie. Jest ich tysiące na każdy temat!
Adrian: Uratowanie życia i zdrowia córeczki
Zanim przyszła na ten świat już była poświęcona Maryi. Dziewięć lat temu byliśmy z żoną młodymi rodzicami – bez doświadczenia. Kiedy córka miała trzy miesiące, podałem lek. Niestety nikt nie uprzedził (lekarz, ulotka firmy farmaceutycznej) ze gęstość płynnego leku może zagrażać życiu.
Maja : Uleczenie z AZS
Nowennę odmawiałam w intencji moich dzieci, którzy mają AZS. Choroba ta tworzy rany, strupy i czerwone zmiany na skórze. Chłopcy mieli bardzo poważną postać tej choroby.
Wioletta: Wsparcie w raku piersi
Nowenna pompejańska towarzyszy mi od kilku lat, zawsze przynosi owoce w postaci otrzymanych za wstawiennictwem Maryi łask. Kilka miesięcy temu modliłam się w intencji mojej mamy, która zachorowała na raka piersi.
M.: Spokój i większy optymizm
Odmawiania nowenny pompejańskiej podejmowałam się już wielokrotnie. Nie mam niestety poczucia, że każda intencja została wysłuchana – ale trzeba też przyznać, że sprawy, z którymi przychodziłam, prawdziwie należą do kategorii bardzo trudnych do rozwikłania, tak, żeby nikt nie został pokrzywdzony.
Urszula: Wymodlona praca
Chciałabym podzielić się tym, jak zadziałała nowenna w moim życiu. Pierwszą nowennę odmówiłam w intencji dobrego męża, ale widocznie nie jest to jeszcze dla mnie czas, poznałam na portalu katolickim dwie ciekawe osoby, kto wie, może jedna z nich będzie w przyszłości moim mężem?