Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

ewa list: więcej niż myślicie

Ewa – LIST: Więcej niż myślicie

Witam wszystkich! Za tydzień kończę którąś z kolei już NP. Nie liczę ich, bo po co? Nie będę też pisać o spełnionych prośbach, ale raczej o tym jak modlitwa różańcowa przemienia nasze życie. Kiedyś odmawiając różaniec nie rozważałam jego tajemnic, tylko klepałam zdrowaśki. Na początku mojej „przygody” z nowenną to właśnie sprawiało mi największe problemy. Jednak papież Jan Paweł II bardzo apelował o kontemplowanie rozważań różańcowych więc postanowiłam się do tego przyłożyć.

Przeczytaj

joanna list: motywacja by się nie poddawać i wierzyć

Joanna – LIST: Motywacja by się nie poddawać i wierzyć

Kończę 3cią nowennę za zdrowie synka. Modlitwę z Matką Pompejańska rozpoczęłam jeszcze w ciąży. Modliłam się o cud, aby mimo wyników badań w ciąży synek urodził się zdrowy, bo i lekarze wlewali we mnie nadzieję że niejednokrotnie w trakcie dalszego rozwoju dzieciątka w łonie mamy wady zanikają. Niestety po narodzinach okazało się że wada serduszka jest nawet nieco poważniejsza niż przewidywano, a inne wada też nie zniknęła.

Przeczytaj

a list: chcę uratować moje małżeństwo

A – LIST: Chcę uratować moje małżeństwo

Witam wszystkich!

To moja 6 nowenna pompejska. Zostały przede mną tylko 2 dni do jej ukończenia. W trakcie jej odmawiania Zły przez moje zmęczenie, brak nadziei i lenistwo przerwał moją modlitwę na jeden dzień, ale obiecałam sobie że Ją ukończę. Proszę Matkę Bożą o zmartwychwstanie mojego małżeństwa. Jest bardzo ciężko. Mój mąż mnie zdradza od wielu lat, od prawie 4 lat o tym wiem. Powiedział, że się zakochał i ona jest jego przyjaciółką, razem pracują. Mamy trójkę małych dzieci.

Przeczytaj

marcin list: wierzę, że dobry bóg wysłucha mojej intencji

Marcin – LIST: Wierzę, że dobry Bóg wysłucha mojej intencji

Niech będzie Pochwalony Jezus Chrystus.

Kilka dni temu zakończyłem swoja już piątą nowennę pompejańską. Nowenna miała intencję znalezienia swojej wymarzonej pracy. Musze przyznać, że jeszcze przy żadnej nowennie szatan tak nie mącił w moim życiu jak przez te ostatnie 54 dni.Moje życie można by powiedzieć wywróciło się z różnych przyczyn do góry nogami i wiele rzeczy muszę w swoim życiu odbudować, wiele zapomnieć i z wieloma się pogodzić.

Przeczytaj

LIST: Wierzę, że w końcu Maryja nas też wysłucha!

O Nowennie Pompejańskiej dowiedziałam się z internetu. Na początku jak większość osób, przerażało mnie odmawianie 3 różańców dziennie, bo do tej pory nie odmawiałam nawet jednego. Staraliśmy się z mężem o dziecko od kilku miesięcy. W międzyczasie wykryto u mnie niedoczynność tarczycy, Hashimoto, które utrudnia zajście w ciążę, brak owulacji, podejrzenie policystycznych jajników… Postanowiłam spróbować odmawiać nowennę w intencji poczęcia dziecka.

Przeczytaj