Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

sylwia: rozstanie i odzyskany spokój

Sylwia: Rozstanie i odzyskany spokój

Chciałabym sie podzielić świadectwem. Ponad rok temu modlilam sie o pewnego mężczyznę,jednak w dniu zakonczenia nowenny zerwal ze mna kontakt. Bylam zdziwiona ale jakos nie przejelam sie tym. Po 3 miesiacach spotkalam cudownego człowieka,szybko zostalismy parą. i szybko zapomnialam o Bogu i naszej Mamie. Zaczęło sie psuć. 3 miesiące temu zerwal ze mną (wina po obu stronach). 15 sierpnia postanowilam odmowic nowennę. I zdalam sobie sprawe z tego jak bardzo odsunelam sie od Kościoła i jak zle zylam.

Przeczytaj

sylwia: nadzieja na wymarzoną pracę

Sylwia: Nadzieja na wymarzoną pracę

Witam, mam 22 lata. Od kogo dowiedziałam się o nowennie nie pamiętam. Od zawsze byłam związana z Bogiem ( pielgrzymki, Eucharystia), szczególnie związana czuje się z Matką Boską Częstochowską oraz św. Ritą. Kilka razy w życiu pobłądziłam, ale na szczęście dzięki ich pomocy wyszłam na prostą.

Pierwszą nowennę odmówiłam w ubiegłym roku w intencji dostania dobrej pracy, było ciężko jednak ukończyłam ją czekając cierpliwie. Upłynął rok, moje studia dobiegały końca wtedy to trafiłam na interesującą ofertę pracy. Praca ta była idealna !

Przeczytaj

sylwia: upragnina ciąża

Sylwia: Upragnina ciąża

Od lutego tego roku zaczęłam odmawiać swoja pierwszą nowennę pompejańską w intencji moich rodziców (po ponad 30 latach małżeństwa mój ojciec bardzo się zmienił, zakochal się w młodej kobiecie, zaczął mamę oszukiwać, a jak prawda o romansu wyszla na jaw, stal się wobec mamy agresywny, do tego stopnia, że mama w obawie o swoje życie zostawila wszystko i uciekla z domu do nas.

Przeczytaj