Nowenne odmawiam od kilku lat nieprzerwanie i to są moje najlepsze lata.Zdarzały się sytuacje, że niektórzy patrzyli się na mnie jak na wariatkę, ale ja swoje i tak wiedziałam.Po perypetiach życiowych które spotkały mnie i moją rodzinę miedzy innymi mąż stracił pracę potem znalazł nową ,ale trafił na oszusta, który nie wypłacił mu do dziś zaległych pensji,mąż znalazł dobrą prace.Spokój i stabilizacja trwała około 2 lat.