Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Anonim: Mateczka jak zawsze nie zawiodła

Nie wiem od czego mam zaczac. Chyba od tego jak bardzo dziękuję Maryi za tą cudowną modlitwę nie pamiętam nawet ile razy ja już odmawiałam ale jedna kończę a zaczynam następna gdy jej nie odmawiam to czegoś mi brakuje czuję pustkę. Ostatnia nowennę odmówiłam o zdrowie dla taty ponieważ miał bardzo wysokie ciśnienie i nerwice. Mateczka jak zawsze nie zawiodła tata dał się namówić na wizytę do psychiatry który podał leki i nerwica się uspokoiła w tym też ciśnienie.Ave Maryja. Kocham nad życie

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x