Staraliśmy się z mężem przez dwa lata o drugie dziecko. Po 1,5 roku mąż zdecydował się zrobić badanie nasienia, bo moje wyniki były w porządku. Okazało się, że mąż ma tylko 1% zdrowych plemników. Zdecydowałam się odmówić nowennę Pompejańską. Przypadło to na okres Świąt Wielkanocnych. W 53 dniu nowenny zrobiłam test ciążowy, który wyszedł pozytywnie. Dziś jestem w 10 tygodniu ciąży. Za wstawiennictwem Matki Bożej udało nam się zajść w upragnioną ciąże.
Dziecko po 16 latach małżeństwa…..
To prawdziwa nadzieja dla starających się bezskutecznie. To, w moim rozumieniu, cud.