Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Paulina: Wszystko będzie dobrze

Chciałabym się podzielić świadectwem Nowenny Pompejańskiej którą odmawiałam pod koniec zeszłego roku. Intencją z jaką odmawiałam Nowennę było zdrowie mojego Taty który przeszedł udar. To była moja któraś z kolei Nowenna (6, 7?). Część poprzednich z intencją o znalezienie miłości życia. Miłość mojego życia poznałam w momencie kiedy zupełnie się tego nie spodziewałam. Było to kilka miesięcy po zakończeniu jednej z Nowenn. Modlitwę o zdrowie Taty trochę odkładałam mimo, że obiecałam ją Matce Najświętszej. Gdy rozpoczynałam modlitwę w moim życiu był słabszy okres. W pracy było bardzo stresująco, pojawiły się zgrzyty w związku, Taty zdrowie mimo obiecywań lekarzy nie poprawiało się znacznie. Zaczęłam odmawiać odkładaną Nowennę i zdarzyło się coś cudownego. W jednej chwili poczułam jakby wszystko było na swoim miejscu. Nie umiem tego opisać, pierwszy raz mnie to spotkało przy odmawianiu Nowenny. Taka pewność, że jakby się sprawy nie potoczyły, to wszystko będzie dobrze. I było! Zdrówko mojego Taty bardzo się poprawiło, praktycznie wrócił do stanu sprzed udaru, z moją miłością wszystko się ułożyło dobrze, nasz związek jeszcze bardziej się umocnił, a do tego wszystkiego w pracy dostałam podwyżkę. Tyle niesamowitych łask mnie spotkało i innych dobroci, że brakłoby miejsca aby je tu wypisać. Wymieniłam najważniejsze. Kochani módlcie się Nowenną Pompejańską, zachęcam z całego serca! Nawet jeśli nie wszystko od razu potoczy się tak jak byśmy chcieli Matka Boża Pompejańska wie co dla nas najlepsze i wesprze nas w najwłaściwszym momencie.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
[seopress_breadcrumbs]
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
3 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Kolorek
Kolorek
27.05.18 16:27

Ja jeszcze czekam.. zmowilam już 3 w intencji znalezienia tego odpowiedniego który zostałby moim mężem. Od 1 nowenny minie w tym roku 8 września 2 lata. Nadal czekam.. ciężko trochę samemu i smutno no ale co zrobić…

Paulina
Paulina
28.05.18 22:27
Reply to  Kolorek

Drogi Kolorku, u mnie od odmówienia pierwszej Nowenny o Miłość do znalezienia PRAWDZIWEJ miłości minęło kilka ładnych lat (koło 5). Teraz wierzę, że tak właśnie miało być, że właśnie na tego jedynego musiałam poczekać:) nie trać wiary, Matka Bożą ześle Ci uczucie we właściwym czasie

Kolorek
Kolorek
29.05.18 21:18
Reply to  Paulina

Dziękuję Paulina za te mile słowa ;*

3
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x