Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Mia: Uzdrowienie duchowe i fizyczne

Kochani, to moja pierwsza nowenna. Odmawiałam ją prosząc o uwolnienie od sił nieczystych i demonów. Dopadło mnie bowiem jakieś choróbsko, którego lekarze nie byli w stanie zdiagnozować. Męczył mnie niesamowity kaszel, dusiłam się jak kaszlal, bolały płuca. Kaszląc nie mogłam złapać oddechu. Zrobiłam wszystkie możliwe badania, prześwietlenia i nic nie wykryto. Byłam na skraju własnych sił, nie wiedziałam co się ze mną dzieje. Gdy zaczęłam się modlić, ledwo co dawałam radę odmawiać modlitwę. Po czterech dniach musiałam przerwać. Straciłam głos, nie mogłam ani mówić ani modlić się do końca z wyczerpania. Po dwóch dniach przerwy wznowiłam modlitwę. Nie było łatwo, ale nie dałam za wygraną. Po dwóch tygodniach modlitwy zostałam uzdrowiona. Modląc się każdego dnia analizowałam moje życie i uzmysłowiłam sobie to jak wiele grzechów niosłam w moim bagażu. Zrobiłam w tym czasie wielki rachunek sumienia, poszłam do spowiedzi po piętnastu latach. Matka Boska obdarzyła mnie w trakcie modlitwy zdrowiem, cierpliwością i dała wewnętrzny spokój. Bóg uzdrawia! Życzę wszystkim takich łask, które ja otrzymałam. „Proście a będzie wam dane…” Dziękuję Panno Przenajświętsza i zaczynam odmawiać kolejną nowennę. Z Bogiem!

5 1 głos
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
2 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Maria
Maria
12.03.18 17:30

Niesamowicie piękne świadectwo. Chwała Panu i Matce Najświętszej. Dziękuję za to świadectwo. Dodało mi dużo wiary.

Dorota
Dorota
12.03.18 11:40

Boże dziękujemy za Twoją miłość do nas.

2
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x