Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Maria: Łaska uzdrowienia duchowego

Pierwszą nowennę odmawiałam w intencji chorego syna . Odmawiam teraz drugą o jego zdrowie i proszę wszystkich czytających, jeśli ktoś może, proszę pomódlcie się choćby krótko o jego zdrowie (w międzyczasie były NP w różnych innych intencjach), co prawda jak na razie choroba syna nie ustąpiła, ale w moim życiu duchowym zaczęły się dziać niesamowite rzeczy. Może zacznę od początku. W młodości chodziłam do wróżki, wierzyłam w horoskopy i inne dziwne rzeczy. Szatan ujawnił się na tyle, że nie mogłam w kościele normalnie uczestniczyć we mszy św, ciągłe ziewanie podczas mszy, nogi robiły mi się jak z waty, jakiś dziwny lęk, że zaraz coś się ze mną stanie i była tylko jedna myśl, żeby jak najszybciej wyjść z kościoła, oczywiście często wychodziłam, ale mój mąż mi uświadomił, że to coś nie tak, skoro w domu i na zewnątrz jak już wyjdę z kościoła jest wszystko dobrze, a w kościele ciągle było ze mną coś nie tak. Pewnego razu byliśmy z rodziną w Gietrzwałdzie i wtedy modliłam się do Ducha Św. żebym mogła jak najlepiej uczestniczyć we mszy św. i po raz pierwszy udało mi się bez wychodzenia z kościoła i bez lęku uczestniczyć we mszy św. Byłam szczęśliwa. Modliłam się również modlitwą o uwolnienie od złego, odmawiałam też wiele innych modlitw. Teraz nie ma dla mnie znaczenia czy jest dużo ludzi w kościele czy nie, nic mi nie jest, czuję się dobrze (kiedyś zawsze prosiłam męża, żebyśmy stali tuż przy drzwiach wyjściowych). Mało tego podczas odmawiania NP w innych intencjach Maryja dała mi poznać grzechy, które popełniłam dawno temu, to też spowodowało, że wyspowiadałam się m.in. z grzechu okultyzmu. Otrzymałam również inne łaski. Miałam mięśniaki, które trzeba by było usunąć jednak i tu zdarzył się cud. Dwa mięśniaki zniknęły całkowicie, został tylko jeden mały, wobec czego operacja stała się zbędna. Dostałam też wiele innych łask, ale nie sposób o wszystkim pisać. Dziękuję Ci Maryjo za te wszystkie otrzymane łaski. Proszę Cię jeszcze o uzdrowienie mojego dziecka.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
14 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
enia
enia
28.03.18 11:56

Dobrze mieć w domu olej,sól egzorcyzm. dodawać do potraw, odrobinę tego się daje.
Na Mszy św u o.Witko można zabrać ze sobą do poświęcenia,
Do o.Witko i o. Iwaszko zabrać także świece, dobrze je palić w domu

irena
irena
28.03.18 12:21
Reply to  enia

no wlasnie 12 kwietnia wybieram sie na Msze Sw do o.iwaszko bedzie u mnie w miescie i ja bede tez w polsce ,juz myslalam ze sie nie doczekam kiedy mi sie terminy zgraja z moim urlopem i ta msza w mojej okolicy ,ale sie wkoncu udalo i dziekuje za namiary na te strone z Matka Boza gidelska

enia
enia
28.03.18 12:59
Reply to  irena

To oliwę z oliwek dobrej jakości kup,kilka pudełek swiec , bo na następny raz możesz poczekać.
Nie chcę straszyć,ale nie którzy jak spożyli z tymi egzorc.to potem zwymiotowali ..albo gwóźdź albo coś innego

irena
irena
28.03.18 13:12
Reply to  enia

enia ja licze ze moj maz bedzia tak wymiotowal zpo alkoholu ze go wiecej nie tknie ,nie pije juz duzo ale ciagle modle sie zeby calkowicie z niego zrezygnowal ,on tez obiecal ze pojdzie ze mna

enia
enia
28.03.18 13:15
Reply to  irena

nie może pić bo jest kierowcą. Idźcie całą rodziną, jak macie taką okazje

irena
irena
28.03.18 13:32
Reply to  enia

wlasnie w tym rzecz jak jest w trasie to nie pije ,jak wraca po trzech tygodniach to mowi ze musi odreagowac ,nie jest agresywny ,nie rozrabia ,ale po tym co bylo kiedys wystarczy ze wogule siegnie po alkohol ,tak pozdziemy wszyscy i starsza corke,ktora mieszka u tesciow, tez poprosze jesli tylko bedzie miala wolny dzien w pracy to pojdzie napewno ,zdaje sobie sprawe ze Matka Boza juz mi duzo pomogla w tej sprawie ,przeciez on byl juz na dnie i w trakcie mojej 1szej NP on zaczal wracac do zycia ,a na weselu corki ,ktore mielismy w tamtym roku nie… Czytaj więcej »

Przegrana
Przegrana
28.03.18 12:23
Reply to  enia

Nie rozumiem, dlaczego robicie ludziom sieczkę z mózgu, że Bóg Was wysłucha??? Bóg już dawno podzielił sobie ludzi na lepszych i gorszych: ci lepsi, którzy się nie modlą mają wszystko, a nawet jak nie mają wszystkiego, to mają wsparcie w najbliższych, że mogą osiągnąć to, co jest im potrzebne. A naiwni, biedni ludzie, którzy wierzą w Boga, publicznie wyznają swoją wiarę proszą go o zdrowie, jak ja i co? Jeszcze jest gorzej! Skoro Bogu jest mile moje cierpienie, to czy on ma w ogóle jakieś uczucia? Straciłam już dawno nadzieję, że Bóg mnie wysłucha. Po co te śpiewki, że winko… Czytaj więcej »

Maria
Maria
29.03.18 23:07
Reply to  Przegrana

Szczęść Boże.
Dziękuję wszystkim za modlitwy o zdrowie dla syna oraz dobre rady.
Pozdrawiam. Życzę wszystkim Zdrowych i wesołych Świąt Wielkanocnych oraz duzo blogosławieństwa od Zmartwychwstalego Chrystusa.

enia
enia
28.03.18 10:32

Maria można otrzymać winko gidelskie, napisz to Ci przyślą z modlitwą do MB,synowi po kropelce do herbatki możesz dawać,sami też używać mozecie, jest już książka „Cudowne Dzieciatko Koletanskie”,poczytaj o cudach, napiszesz do s.Bernardynek to przyślą Ci wodę dzieciatkową, jeśli mieszkasz blisko Krakowa to pojedź na Poselską
Szczęsć Boze

irena
irena
28.03.18 11:06
Reply to  enia

enia ja mozna zamowic to winko gidelskie?

enia
enia
28.03.18 11:48
Reply to  irena

wpisz w google winko gidelskie, otworzy się strona klasztoru i jest druk , zamów
po prawej stronie, wypelnij, adres dokładny podaj i czekaj , wysyłają.
Winko jest za darmo, wolną ofiare uważam powinno się złożyć, ja przelew robię i w tytule podaję dane jakie piszą na blankiecie, gdyż chcą wiedziec czy przesyłka dotarła.
Obecnie czekam na następną przesyłkę, poczytaj o tej figurce MB gidelskiej

Jag
Jag
28.03.18 09:35

Pomodlilam się za Twoje dziecko.

Ewa
Ewa
28.03.18 09:13

Mario, pomodliłam się za twojego syna. Szczęść Wam Boże

Dorota
Dorota
27.03.18 23:01

Pomodlę się za twoje dziecko.

14
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x