Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Karolina: Z wiarą i bez grzechów

Zacznę od tego, że odmawiam już moją 9 Nowennę Pompejańską. Jakiś czas temu pisałam tu świadectwo. Był to okres w którym wydarzył się prawdziwy cud.

Moją pierwszą nowennę odmawiałam 2 lata temu w intencji tego, aby chłopak, w którym byłam zakochana po uszy od hm… 8 lat odwzajemnił moje uczucie. (Nie pamiętam jak trafiłam na nowennę chyba ktoś mi o niej wspomniał lub wyczytałam w internecie). Modliłam się bardzo gorliwie 4 tajemnicami różańca. W trakcie odmawiania NP działo się wiele drobnych miłych rzeczy 🙂 Więc modliłam się tak bardzo mocno, ale w połowie odnawiania NP zmieniłam intencje… żebym się chociaż odkochała. Po skończeniu NP nagle, po prostu z dnia na dzień ….absolutnie nic nie czułam do tego chłopaka! Było to i nadal jest cudowne uczucie… wolność!

Kolejne, chyba 3 Nowenny Pompejańskie odmawiałam w intencji dostania się na studia/dobre wyniki z matury itp. Tu kolejny cud. Dostałam się na studia. Jako ostania na liście. I wiem, że Maryja nade mną czuwała! Był to czas wolny, wakacje. Nie nastawiała żadnych budzików, spałam zazwyczaj do 10:00. 9 września obudziłam się dziwnie wczesnie, bo o 8:00. Naszykowałam sobie śniadanie i coś mnie podkusiło żeby zerknąć na listy. A tam komunikat, że zostanę przyjęta jeśli do 10:00 tego samego dnia wyślę do uczelni odpowiedź czy chcę uczęszczać na ten kierunek. To kolejny cud, który Maryja mi podarowała.

Kolejna intencja była o miłość. Również zostałam wysłuchana. W pierwszym tygodniu studiowania poznałam cudownego chłopaka. Jesteśmy parą 😉

Kolejne moje prośby do Maryi były trochę jak kulą w płot. Modliłam się, ale 'odklepywałam’ tylko kolejne dziesiątki. Nie czułam obecności Maryi. Wydaje mi się, że wiem dlaczego … Przede wszystkim zaczęłam traktować tą modlitwę jak studnię życzeń… a po drugie i najważniejsze … wkradł się grzech nieczystości z moim chłopakiem. Modliłam się wciąż, spowiadalam dużo rzadziej.

Teraz jestem przy końcu kolejnej nowenny w bardzo ważnej intancji. Też jest ona po części odklepana, ale właśnie podczas jej odmawiania uświadomiłam to sobie! Że nie może tak być! Że Maryi należy się szacunek i zaufanie, a przede wszytkim serce bez grzechu! Za kilka dni zaczynam moją 10 NP tym razem z czystym sercem i wielką wiarą!

Módlcie się za mnie proszę.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Magdalena
Magdalena
03.03.18 08:13

Mechanizm pierwszego kontaktu W Ameryce zostały przeprowadzone badania na 20 000 małżeństw na temat kto jest bajbardziej zadowolony z seksu w małżeństwie. Okazało sie że były to pary katolickie i hasyckie (ortodoksyjni żydzi). Po przeprowadzeniu bardziej wnikliwych testów okazało się, że w tych grupach był największy odsetek małżeństw, które poraz pierwszy współżyły seksualnie ze sobą po ślubie. W toku kontynuacji tych badań, okazało sie, że istnieje pewna korelacja pomiędzy szcześliwością pożycia małżeńskiego a stanem dziewictwa osób, ktore decyduja sie na stanowienie pary małżeńskiej. Zjawisko to nazwano MECHANIZMEM PIERWSZEGO KONTAKTU. Polega ono na tym iż, moment inicjacji seksualnej, ma kluczowe znaczenie… Czytaj więcej »

1
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x