Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Latka – LIST: Nieufność

Odmowilam 5nowenne, 54dzien wypadł w 1dzien świat Bożego Narodzenia. Intencja cały czas ta sama o odrodzenie małżeństwa a konkretnie o przemianę serca męża. Ci, którzy czytają świadectwa pewnie czytali wcześniej o moich przejściach małżeńskich. Kilka dni wcześniej siostra oznajmiła, że przyjedzie z rodziną do mnie na wigilię a mój mąż po powrocie i po wycofaniu pozwu rozwojowego oznajmił, że nikt nie będzie przyjeżdżać do nas bo w innym przypadku on kiedy ktoś przyjedzie ode mnie z rodziny on nie będzie nocować w domu?Pytanie gdzie będzie w tym czasie nie uzyskałam odpowiedzi. Miałam dylemat na święta powiedzieć czy nie oczywiście nie powiedziałam, siostrze też nie mówiłam, żeby nie przyjeżdżali nie chciałam jej urazić. Od  2 lat nie spędzał ze mną i córka świat gdzieś jeździł i to w wigilię A teraz do sedna przyjechali udałam zdziwiona ale on się wkurzył i podczas przygotowań do wigili w kuchni mówi do mnie, że przygotuję ta wieczorze ale później jedzie bo się umawialiśmy i nie dotrzymałam słowa. Prawie płakałam w tej kuchni tego dnia nowenne odmowilam rano i prosiłam Boga aby nie pojechał nigdzie żeby został siostra że szwagier i dziećmi czekali w salonie i nie wiedzieli co się dzieje. Stał się cud wierzę w to Mateczka wysluchala został nie dokona t a k ale bo po kolacji poszedł do sypialni i został w niej to 1dnia świat do 13.30 Siostrze później powiedziałam więc pojechali ona nic szwagra nie mówla ale tak pokierować, że pojechali następnego dnia. Nie do końca jest tak jak my byśmy chcieli i teraz kilka dni temu dowiedziałam od mamy się, że mój ojciec był w kościele kiedy nie było mszy by się pomodlić,kiedy on też jest niewierzący a jednak miał potrzebę po 20 lat. Mateczka działa po swojemu. Natomiast mąż rani mnie słowami ja po tym wszystkim jestem nieufna. Mąż wcześniej przez swoją zdradą mnie szanowal i kochal, teraz ani szacunku ani miłości nie ma z jego strony. Mam nadzieję że Mateczka pomoże że swoim synem na odrodzenie małżeństwa. Wierzę i ufam ale muszę nauczyć się pokory więcej. Z BOGIEM. PROSZĘ POMODLCIE SIĘ ZA MOJE MAŁŻEŃSTWO.

0 0 głosów
Oceń wpis
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
21 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Judyta
Judyta
20.02.18 07:56

Skupmy się na sobie, aby Pan przemienił najpierw nas, a nie wymagajmy od innych aby się zmienili. Niech Pan Was Błogosławi!

Katarzyna
Katarzyna
20.02.18 03:56

Jeśli „Magda” I „nieznajoma” to dwie różne osoby,to się spotkajcie i może dobrze poczujecie się we własnym towarzystwie i się zaprzyjaźnicie.Wpisy są podobnie brzmiące pod wieloma świadectwami.Zwłaszcza te o „machaniu spódnicami”,kiedy akurat kobiety od dawna wolą spodnie i chyba nie to wpływa na to nawiązywanie znajomości damsko-męskich,ale w różnych kręgach różnie bywa.Wyjdzcie do ludzi i zobaczcie jaki jest świat relacji oraz jak odbiorą Was ludzie. Tak najlepiej poznać siebie, swoje zalety i wady.Co nie podoba się w kimś,jest właśnie w nas.Uśmiechnijcie się czasem i wyjdzcie do ludzi z Bogiem w sercach,to zupełnie zmienia dzień!Każdy miewa dzień złości,ale lepiej,gdy przemija on… Czytaj więcej »

enia
enia
20.02.18 08:25
Reply to  Katarzyna

Katarzyna dobrze piszesz …jeśli .
Letka zapamiętaj sobie dobrą radę „szczerym powinno się być tylko przy konfesjonale” i nie zważaj na komentarze nie stosowne do tej strony bo tu wpada rozdwojona czarna owca i tak się dowartościowuje.
Jezus chodził ze swoimi uczniami i jeden tez się wyróżniał .
Wszystkiego dobrego!

Dzielna
Dzielna
12.01.19 16:09
Reply to  Katarzyna

Również mam takie samo wrażenie, że to jedna i ta sama osoba.

Emek
Emek
20.02.18 01:40

Ta sama prawidłowość tyczy się kobiet dlaczego kobiety kręcą „niegrzeczni chłopcy” to też nie wzięło się znikąd wy też drogie panie nie jesteście od tego wolne większość z was ugania się za palantami którzy mają was za nic , a normalnych facetów macie w d…

A.
A.
19.02.18 22:00

Ciezka bolesna sytuacja, ciezko mnie, osobie postronnej czytac takie niedelikatne, lagodnie mowiac, komentarze, a jak musi byc przykro autorce swiadectwa. Ludzie, litosci, wspierajmy, a nie dokladajmy cierpien.

Ewa
Ewa
19.02.18 08:22

Tak trwaj w modlitwie. Mateczka skruszy jego serce. Myślę, że może warto pomodlić się o łaski potrzebne dla twojej rodziny, a nie konkretnie za niego. Rodzina to naczynia połączone. Wówczas nastąpi jego pełne nawrócenie

21
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x