W sierpniu 2017 r. po tomografie komp.dowiedziałam się że na lewym płucu mam zmianę ok 17 mm.
Natychmiast skierowano mnie do szpitala gdzie przeszłam różne badania ,w tym znów TK. Zmiana miała już 24 mm.Mąż i córka zaczęli odmawiać za mnie nowennę pompejańską,sama też do nich dołączyłam . Dostałam wypis z zaleceniem zrobienia ponownego badania TK po 3 miesiącach i to badanie miało zdecydować co dalej .Gdyby zmiana choć trochę urosła natychmiast miałam być skierowana na leczenie.(Uczestniczyliśmy też we Mszy o uzdrowienie).Odebrałam niedawno wynik i okazało się ,że płuca mam czyste.Nie ma śladu choroby. Bogu i Matce Najświętszej niech będą dzięki.
Dziękuję Wam bardzo ze świadectwa! ! Dzisiaj byłam na Mszy o uzdrowienie.
Cieszę się razem z Wami. Bóg jest wielki. Ja też doznałam uzdrowienia z choroby nowotworowej. Stan był beznadziejny po ludzku rozumując. Były przerzuty w całym organiźmie. Na mszy św. o uzdowienie w grudniu 2015 roku i to zaraz na początku po rozpoczęciu się mszy świętej czułam ogromny gorąc w całym ciele. Nie wiedziałam co mi się dzieje. Klęczałam i nie byłam w stanie nawet drgnąć. Ksiądz Artur Sepioło z Gliwic / na youtubie – Dotyk Boga / prowadzący modlitwę miał takie słowo poznania ” Jezus uzdrowił kobietę z choroby nowotworowej. Był to rak rozrzucony po całym organiźmie. Uzdrowienie nastąpiło podczas… Czytaj więcej »
To wspaniałe. Nasz Bóg jest wielki. Cieszę się, że dotknął Ciebie i uzdrowił.
Chwała Panu! Cudne świadectwo!