Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Aneta: Nie wszystkie…

nowennę do Matki Bożej Pompejańskiej odmawiam od roku 2011 z małymi przerwami. bywało ciężko ale zawsze starałam się wytrwać. Modliłam się w bardzo różnych intencjach. za siebie za innych za duszę w czyśćcu cierpiące. Nie wszystkie moje prośby i błagania zostały wysłuchane ale mam nadzieję że zostaną. Pewnie jeszcze nie nadszedł czas dla mnie na spełnienie ich. Jako jedna z wielu była prośba aby Matka Boża uratowała moja przyjaciółkę chorą na białaczkę. I udało się. jest to potwierdzenie że nigdy nie zostaniemy bez pomocy i jeśli będziemy wierzyć Pan Bóg nas wysłucha.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
2 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Ewa
Ewa
05.02.18 23:43

Wspaniale! Szczęść Boże Tobie i Twojej przyjaciółce!

Aneta
Aneta
06.02.18 11:04
Reply to  Ewa

Moja przyjaciółka jest katoliczką ale nie wierzy w Pomoc Boga tylko lekarzy i najbardziej mnie to boli.

2
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x