Odmawiałem wiele nowenn.Otrzymałem wiele łask i napisałem już tu kilka świadectw ,ale były też nowenny po których nie zawsze otrzymywałem to co prosiłem, albo nie od razu.Wiadomo ,że pompejanka nie jest koncertem życzeń.Po drugie Bóg i Maryja lepiej niż my wiedzą w jakim momencie pomóc.Jedna z łask, które otrzymałem był wygrana w turnieju, z którą wiązała się też nagroda finansowa. Oprócz satysfakcji z tego, że lata nauki i doświadczenie z pracy na rożnych stanowiskach i w rożnych miejscach nie poszło na marne zdobyłem też trochę pieniędzy , które pozwolą mi przetrwać do czekającej mnie wiosennej komisji w ZUS.Chwała Panu.:)
Szczęść Boże.Serdeczne gratulacje.Życzę wiele Darów Bożych i Łask Bożych.Wytrwałości w modlitwie bo ONA MA OGROMNĄ MOC.Daje niesamowitą wewnętrzną radość,pokój w sercu i ogromną tęsknotę za miłością ŚWIĘTEJ RODZINY.Ja odmawiam pierwszą N.P.do Najświętszej Marii Diewicy i do Najświętszego serca Pana Jezusa w podzięce za moje uzdrowienie z nowotworu trzustki i za moje odnalezienie BOGA ŻYWEGO.ŻADNE MOJE SŁOWO NIE ZASTĄPI TEJ MIŁOŚCI jakiej cały czas doświadczam.Podczas UWIELBIEN Pana Jezusa w kościele byłam świadkiem dwukrotnej manifestacji złego ducha.I zrozumiałam jaka straszna toczy się walka między dobrem i złem!!!Podczas odmawiania Różańca za bardzo chora osobę doznałam ataku złego na moje zdrowie i ostre słowa… Czytaj więcej »
Dziękuję za świadectwo. Każde świadectwo daje nam nadzieję i siłę