Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Elżbieta: Maryjo, chcę trwać przy Tobie

Nowenną Pompejańską modliłam się w różnych intencjach,głównie o zdrowie najbliższych.To moje bodajże trzecie świadectwo.Część moich próśb została wysłuchana ,co opisałam w poprzednich świadectwach.Kuzynki córka w poważnym stanie trafiła do szpitala.Chwyciłam za różaniec.Po około półrocznym pobycie w domu poniedz.15.01 wraca do pracy.To cud.Teraz modlę się za powrót do zdrowia mojego najmłodszego brata u którego nie można zdiagnozować choroby.Mam nadzieję,że ukochana Matka wysłucha mych próśb,Mam obecnie dosyć trudną sytuację mieszkaniową.Prosiłam Maryję by pomogła mi,kiedy będzie potrzeba odmawiania i rzeczywiście udało mi się dobrnąć do końca,jeszcze parę dni.Budzę się kiedy mąż idzie do pracy i przed godz.szóstą zaczynam odmawiać nowennę lub kiedy budzę się w nocy ,tak po prostu.Wtedy mam ciszę mogę się skupić.Dożo czytałam o tym ,żeby z szacunkiem odmawiać ,nie spieszyć się,nie połykać słów,co niestety czasem mi się zdarzało.Staram się opowiadać innym,jak to za przyczyną odmawiania nowenny stał się cud.Jedni wierzą , inni pewnie nie do końca.Taka niestety jest nasza wiara,słaba.Ja sama bardzo się zmieniłam,Odmawiam już 17 nowennę.Jak miałam czas nowenny się zazębiały .Teraz mam mniej czasu,mam wnuki pod opieką.Kiedy wymodliłam powrót córki z Anglii trochę pogorszyła się moja sytuacja ale mam nadzieję,że niebawem to się zmieni,modliłam się w intencji poprawy mojej sytuacji mieszkaniowej.Odmawiałam też różne inne modlitwy i nowenny np.Nowennę do Matki Boskiej Rozwiązującej węzły ,Nowennę do.Sw.Antoniego .U Maryji szukam wytchnienia od codzieności.Maryja jest moją pocieszycielką.Ufam i nie przestanę.Nowenna zostanie przy mnie do końca moich dni.Maryjo kocham Cię i bardzo dziękuję i nie mam słów,by wyrazić moje dziękczynienie.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
2 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Grazyna
Grazyna
01.02.18 01:20

Niech Cie Bog Blogoslawi! Piekne Swiadectwo i to ze tak bardzo modlisz sie za drugich ludzi

E.K.
E.K.
01.02.18 09:21
Reply to  Grazyna

Dziękuję

2
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x