Odmówiłam 2 nowenny pompejańskie. Moje prośby nie zostały jeszcze spełnione ale wiem, że na pewno Matka Boża spełni je w odpowiednim czasie. Dzięki tej modlitwie moje życie nabrało sensu. Przede wszystkim przestałam się bać. Wcześniej bałam się wszystkiego…. że zwolnią mnie z pracy (pomimo, że dobrze mi idzie), że zachoruje, że nie dam sobie rady z jakimś zadaniem… Teraz nie boje się niczego. Inaczej patrze na życie. I mimo, że mam sporo problemów nie poddaje się i nie załamuje 🙂
Żanno uwolnienie od strachu to prawdziwe działanie Boga. Niech będzie Bóg Uwielbiany.