Kilka lat temu rozpoczęła się moja znajomość z Nowenną pompejańską. W tym czasie udało nam się wyprosić u NMP nasz cud – ukochaną córeczkę Klarę. Po ponad roku od jej narodzin rozpoczęliśmy starania o drugie dziecko. Podobnie jak poprzednim razem, to wcale nie okazało się takie proste. Mijały miesiące a na teście ciążowym wciąż pojawiała się tylko jedna kreseczka. Bogatsi o doświadczenia z 2013/2014 roku postanowiliśmy rozpocząć wspólną (małżeńską) nowennę pompejańską w tej intencji i udać się do kliniki leczenia bezpłodności. Na nowennę wciąż brakowało nam czasu, dużo o niej mówiliśmy, ale marne było nasze działanie. Aż w końcu 1.04.2016r. wyznaczyliśmy jako dzień rozpoczęcia modlitwy. Na wizytę do wspomnianej wcześniej kliniki umówiliśmy się na 18.04.2016r. Jakie było moje olbrzymie zdziwienie, kiedy lekarz po zbadaniu mnie, tylko mi pogratulował 🙂 Okazało się, że jestem w ciąży 🙂 Wystarczyło zawierzyć Ukochanej Matce, a cud pojawił się szybciej niż się spodziewaliśmy. Za kilka dni moja druga ukochana córeczka – Łucja skończy 9 miesięcy, już sama wstaje i radośnie się do nas uśmiecha. Nie ma chyba nic wspanialszego od uśmiechu dziecka, dziękuję Ci Maryjo za ten kolejny cudowny dar!
Z radością się czyta takie świadectwa 🙂
Wspaniale! Szczęść Wam Boże 🙂