Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Marzena: Szczęśliwe rozwiązanie ciąży

Szczęść Boże. Pragnę opisać łaskę, jaką otrzymałam od Matki Bożej dzięki Nowennie. Pisząc to płaczę- są to łzy szczęścia. Mianowicie po wielu miesiącach starań o dziecko, zaszłam w ciążę, która wg lekarza przebiegała książkowo. Ja jednak jestem osobą przezorną i dużo czytałam o ciąży. Odczuwałam od 4 m-ca ogromny ból w nadbrzuszu, duszności, miałam opuchliznę nóg, ból nerek stąd wykonywałam na własną rękę badania. Lekarz prowadzący wyjaśniał, że te zmiany spowodowane są ciążą. Jakoś nie do końca w to wierzyłam… W dniu narodzin syna, dostałam dodatkowo bardzo wysokiego ciśnienia i białkomocz. To wszystko wskazywało na stan tzw. przedrzucawkowy, który może doprowadzić do zapaści, a w konsekwencji śmierci matki i dziecka. Dziś wiem, że te wszystkie niby „normalne” dolegliwości były już przesłankami do rzucawki, która zwykle prowadzi do wcześniejszego rozwiązania ciąży już nawet w 26 tygodniu!!! Ja jednak dzięki łasce Matki Bożej dotrwałam do 39 tygodnia i po 4godzinach od przyjęcia do szpitala podjęto decyzję o cesarskim cięciu. Urodziłam bez komplikacji zdrowego synka Filipa. Dziękuję Przenajświętszej Panience, bo wiem, że dzięki zawierzeniu się jej opiece w trakcie odmawiania Nowenny sprawiła, że dziś cieszę się macierzyństwem. Kolejna ciąża jest ryzykowna, ze względu na możliwość pojawienia się znów rzucawki, która może być bardzo niebezpieczna dla mnie i dzieciątka. Waham się, jednak nie chciałabym, żeby Filipek nie miał żadnego rodzeństwa. Pokładam nadzieję, że jeśli Bóg obdarzy mnie kolejnym dzieciątkiem, to zawierzę znów siebie i nienarodzonego dziecko Mateczce, która zechce wysłuchać ponownie moich błagań o szczęśliwe rozwiązanie i zdrowe dziecko. Siła modlitwy jest nieograniczona :). Pozdrawiam!

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x