Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Marzena: Dzięki Mateczko za Twe łaski

Moją pierwszą nowennę odmówiłam jakiś czas temu w intencji znalezienia dobrej pracy. Nie od razu się udało…ale wcale długo nie musiałam czekać na owoce mojej modlitwy. Zostałam wysłuchana, mimo iż myślałam, że czasami odmawiam modlitwę w pośpiechu. Wierzyłam….zaufałam Bogu. I dziś właśnie mogę wam wszystkim powiedzieć, ze otrzymałam pracę. Fakt, że dużo muszę się nauczyć nowego, ale podoba mi się to co robię, chcę się dalej realizować i wiem, że skoro Bóg dał mi szansę, to na pewno wiedział co robi, i wie, że sobie poradzę. Także mimo małej jeszcze wiedzy a dużej presji ze strony pracodawcy by sie jak najwięcej nauczyć wierzę, że mi się uda (;

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Doris
Doris
07.09.17 11:26

uda sie na pewno…. Bog zaplac za swiadectwo

1
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x