Ja też chciałabym dać świadectwo i zachęcić do odmawiania różańca! Jestem w trakcie odmawiania trzeciej nowenny. Dwie poprzednie prośby się spełniły! Teraz chciałabym podzielić się z Wami tym, jakiego miłosierdzia Matko Boskiej doświadczyłam w trakcie odmawiania mojej trzeciej nowenny. Docelowa intencja jeszcze się nie spełniła, ale doświadczyłam już wielu innych łask: spokoju ducha, dbania o moje zaległe dzieciństwo (Tata był alkoholikiem, mojego dzieciństwa praktycznie nie było, a skutki tego w dorosłym życiu są tragiczne, głównie w relacjach z innymi ludźmi), znalezienia bardzo dobrze płatnej pracy (to nic, że póki co tylko na kilka miesięcy). Bałam się również bardzo o swojego brata, który również jest bardzo zamknięty w sobie i od dawna walczył ze znalezieniem pracy. W tym tygodniu i on podpisał umowę o pracę. Teraz z utęsknieniem wyczekuję mojej najważniejszej intencji! Wiem, że nie jestem sama, że Matka Boska jest koło mnie. I wierzę, że ta intencja się również się spełni we właściwym czasie. Dlatego i wy trwajcie w nadziei i wierze i nie zniechęcajcie się do modlitw, nawet jeśli wasze intencje jeszcze się nie spełniły. Pozdrawiam Was serdecznie!
tak marto masz racje ,matka boza pomaga,ja tez jestem dzieckiem pijacego taty,ktory juz jest moze w niebie ,jestem takze zona alkoholika w tej chwili nie pijacego ,bo matka boska mnie wysluchala i on przestal pic a juz myslalam ze stoczy sie calkiem na dno,zamienilam placz ,martwienie sie o to co bedzie na modlitwe , odmawialam nowenne pompejanska a w tej chwili to odmawiam juz druga w inntencji mojej starszej corki ,tez bardzo potrzebuje pomocy od matki bozej i nie, ze ma problem z alkoholem, ale ma stany depresyjne ,modle sie za nia zeby nie odrzucila swego synka i zeby w… Czytaj więcej »