Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Katarzyna: Dwie nowenny = dwa cudy

Pierwszą nowennę odmówiłam w intencji mojego nienarodzonego dziecka. Lezałam w szpitalu w 28 tyg ciąży z kiepskimi rokowaniami – skurcze, rozwarcie-małe szanse na donoszenie ciąży. Nowenna to byla ostatnia deska ratunku. Modliłam się żeby dziecko dotrwało do bezpiecznego czasu i dopiero przyszło na świat. Na jednej z kontroli lekarka nie mogła uwierzyc że szyjka macicy jeszcze daje rade. W efekcie urodziłam w 40 tyg po kroplówce na wywołanie porodu. Dla mnie cud Matki Bożej.

Drugą nowennę odmówiłam za siebie. Za pomoc w walce z nerwicą, ze słabością i lękiem. Otrzymalam w trakcie tych 54 dni wiele innych łask o które nawet nie prosiłam. Ufajcie Matce Przenajświętszej. Dziękuję Maryi za siłę i moje nowe, lepsze ja.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
joanna
joanna
13.09.17 20:34

Modlitwa naprawde dziala.

1
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x