Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Katarzyna: Dzięki Naszej Maryi mój mąż żyje!

Mój mąż w grudniu 2015 roku zachorował na ciężką chorobę nowotworową w bardzo zaawansowanym stadium. Mamy z mężem po 30 lat , był to dla Nas wielki cios, gdyż nikt z Nas nie przypuszczał ze może nas coś takiego spotkać. W grudniu po zdiagnozowaniu choroby mąż niezwłocznie trafił do Kliniki na bardzo długie, ciężkie leczenie. W styczniu od Naszego księdza proboszcza dowiedziałam się o Nowennie Pompejańskiej. Moja mama, teściowa oraz kilka osób zaczęło odmawiać Nowennę za mojego męża- Ja dokładnie 13.01.2016. Leczenie na początku nie przynosiło żadnych efektów, ciężka chemioterapia oraz jej powikłania były ciężkie. Pod koniec stycznia udałam się wraz z teściową na Jasną Górę oddając Maryi w Jej matczyne ręce mojego męża , modliłyśmy się długie godziny. Mimo, że było bardzo ciężko czułyśmy w sobie niesamowity spokój. Po powrocie do męża kolejna zła wiadomość – mąż dostał sepsy. Było źle , na stoliczku obok łóżka męża postawiłam obrazek, Matki Bożej Częstochowskiej, który przywiozłam ze sobą. Całą noc nie wypuszczałam różańca z ręki. Z dnia na dzień mąż czuł się coraz lepiej – pokonał sepsę. Cały luty marzec trwało bardzo agresywne leczenie. Mimo, że mój mąż nie miał praktycznie żadnych szans na przeżycie tego leczenia , to dzięki Matce Bożej przeżył to wszystko. Minął rok od zakończenia leczenia a w kwietniu minął rok kiedy po tak długim pobycie w szpitalu mąż wyszedł do domu. Nowenna Pompejańska czyni CUDA – to jest CUD, że mój mąż to wszystko przeżył i ma dobre wyniki, dobrze się czuje. Kilka tygodni temu wróciliśmy z Jasnej Góry. Mąż mógł jechać przed Cudowny Obraz Kochanej Matki Bożej i podziękować Jej! Ja Odmawiam Nowennę Pompejańską cały czas , zaczęłam kolejną część dziękczynną od ponad roku nie opuściłam ani jednego dnia NP. Przez cały ten trudny okres Nasza Matusia dawała nam Wszystkim siły i się opiekowała Nami, cały czas czujemy jej opiekę. Ja wierzę i ufam, że wszystko będzie dobrze! Zachęcam Wszystkich do odmawiania tej pięknej Nowenny, która jest nie do odparcia! Dziękuję Nasza Kochana Matko Boża z Pompejów. Królowo Różańca Świętego Módl się za Nami!

3 1 głos
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
8 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Anna
Anna
08.02.18 22:36

Maryja jest cudowna.

Maria
Maria
15.08.17 10:54

To niesamowite ile przeszliście w tak młodym wieku. Jak widać Bóg jest z Wami.

Mama
Mama
14.08.17 22:31

Dziękujemy Ci Matusiu.

Aneta
Aneta
14.08.17 21:41

Duzo zdrowia i wytrwalosci dla Was,modlcie sie a bedzie wszystko dobrze

żona
żona
14.08.17 20:40

Piękne świadectwo, trwajcie zawsze przy Maryji, Chwała Panu☺

leo
leo
14.08.17 20:40

Dużo zdrowia i opieki Matki Bożej.

magda
magda
14.08.17 20:10

piekne świadectwo! dziekuje

Krystyna
Krystyna
14.08.17 17:18

Niech Maryja z Jezusem ma was zawsze w swojej opiece. Szczęść Boże.

8
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x