Długo nie mogłam zajść w ciążę, pojawiały się problemy i komplikacje. Oddaliłam się też w pewnym momencie od Kościoła. Chwilę to trwało zanim na nowo zaczęłam szukać Boga a nowenna pompejańska przypadkiem pojawiła się w moim życiu. Spróbowałam odmawiać ją w intencji poczęcia dziecka i Maryja mnie wysłuchała. Nie jestem w stanie opisać jak jestem jej za to wdzięczna
Szczęść Wam Boże 🙂
Zyczę wam zdrowego dzieciątka, które da wam mnóstwo radości 🙂