Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Ewa: O cuda, cuda, cuda niepojęte

Nowennę pompejańską poznałam w 2013 r. i od tego czasu nie potrafię się z nią rozstać. W wakacje 2016 r. błagałam Matkę Bożą w intencji uzdrowienia mojego syna. Nowenna kończyła się 9 września a 8 września w Święto Narodzenia NMP dostałam wiadomość, że jest wszystko dobrze. Płakałam dziękując Mateńce za ten wielki cud.

Zły bardzo się stara żebyśmy przestali się modlić tą cudowną nowenną ale nie poddajmy się bo ostatnie słowo należy do Jezusa.

Miłosierny Jezu, Matko Boża dziękuję za wszystkie łaski i proszę o pomoc w wielu trudnych sprawach.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
3 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Gabriela Krasowska
Gabriela Krasowska
30.08.17 14:20

Ja również jestem wdzięczna Maryi za cud ukończenia gimnazjum przez moją córkę Po ludzku nie było absolutnie żadnej nadzieji, ale dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych Zostałam wysłuchana.NP jest wspaniałą modlitwą
Zaliczyła wszystkie przedmioty w ciągu bodajże tygodnia
Powiem tylko, że szkoła nie praktykuje aby uczeń zaliczal cały rok w tydzień

m
m
28.08.17 22:04

Piękne świadectwo miłości matki do dziecka 🙂

Ewa
Ewa
28.08.17 21:52

Piękne świadectwo zawierzenia Maryi i Jezusowi! Szczęść Wam Boże 🙂

3
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x