Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Renata: Lawina szczęścia i potoki miłości

Nie jestem w stanie wyliczyc łask, jakie stają sie moim udziałem odkąd odmawiam Nowennę. To moja pierwsza, ale z pewnością nie ostatnia nowenna. Dzis minął 40 dzień i tyle dobra. Zyskałam wewnętrzny spokój bo wiem, ze Maryja czuwa nad moja Rodziną, uwolniłam sie od horoskopów, a każdy dzien zaczynalam od ich czytania, teraz zaczynam od modlitwy różańcem, gdy modle sie jadąc autem…jadę sookojnie i bez pośpiechu, całe moje życie nabrało innego wymiaru, tak jakby Maryja mnie przewartościowała i odmieniła. Relacje z mężem i dziećmi przez moją przemiane znacznie się poprawiły. I nie wierzyłam, że znajdę czas na modlitwe, a teraz odmawiam wszystkie Tajemnice i Dziekuję i Kocham Cie Maryjo za to, że odnalazłam drogę do Ciebie. O intencji napiszę jak zgodnie z wolą Bożą sie ziści…ale zapewniam Was, że obfitość łask odkąd pokochałam różaniec znacznie przewyższa moje najśmielsze oczekiwania.

5 1 głos
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x