Witam wszystkim odmawiających nowennę do Matki Bożej. Od roku modlę się tą modlitwą i chociaż nie wszystko jest tak jak bym sobie tego życzyła, to dzięki nowennie patrzę na pewne ważne dla mnie sprawy zupełnie inaczej. (Chociaż w jednym przypadku intencje zostały pięknie spełnione). Ostatnio jednak moje prośby były inne, ale może jeszcze się spełnią. Nadal nie mam pracy o którą usilnie proszę i której bardzo potrzebuję , lecz doznaję pewnego rodzaju olśnienia umysłu. Jestem spokojniejsza, zmieniłam sposób szukania pracy. Tamten nie przynosił rezultatu, więc teraz mam nadzieję ją znaleźć .Ponadto, po odmówieniu ostatniej nowenny, dwa dni później uświadomiłam sobie, że powinnam zakończyć jedną znajomość . Pomimo pewnych korzyści jest ona źródłem mojej frustracji. Nigdy wcześniej do głowy nie przyszło mi taki rozwiązanie, ale widzę, że jest ono słuszne. Od momentu, gdy postanowiłam tak zrobić, czuję się o wiele lepiej. Temat na którym mi zależy będę załatwić w inny sposób. Ponadto trochę poprawiły się moje relację z kimś z rodziny. O to również nie prosiłam. Jestem zaskoczona odmianą. Ta osoba jakby zrozumiała swoje zachowanie. Mam nadzieję, że nie jest to zmiana na krótko. Zachęcam wszystkich do odmawiania nowenny. Tą modlitwą powoli można naprawiać swoje życie.
W różańcu kryje się wiele łask i wiele darów. Chwała Panu!
I bardzo często nie uświadamiamy sobie tych łask i darów. Czekamy na wysłuchanie naszej głównej prośby i nie zauważamy ile otrzymujemy. Wydaje się, że i bez modlitwy tak by się wszystko potoczyło. A jeśli nie?