Dziękuję Najświętszej Panience za wszystkie łaski otrzymane za jej wstawiennictwem. Nowennę Pompejańską odmawiam od roku, zupełnie przypadkowo dowiedziałam się o jej istnieniu. Wiem już, że będę odmawiać ją zawsze. Przez kilka miesięcy nic się nie działo, wiedziałam jednak, że się nie poddam. Modliłam się o łaski dla moich najbliższych, po jakimś czasie mąż znalazł pracę, dzieci się usamodzielniły i wiem, że wszystko co dzieje się w moim życiu jest za przyczyną Matki Bożej. Dziękuję Panienko za wszystko co od Ciebie otrzymałam i nadal proszę o łaski dla moich dzieci i dla wszystkich matek.
Jak to jest, że niektóre intencje są wysłuchiwane od razu, na inne trzeba czekać, a jeszcze inne są wysłuchiwane zupełnie inaczej niż byśmy chcieli? Dziękuje za Pani świadectwo