Dwa dni temu skończyłem odmawiać pierwszą nowennę. Od kiedy zacząłem ją odmawiać stałem się bardziej spokojny, opanowany i wyrozumiały. Co prawda główna intencja się jeszcze nie spełniła ale wieżę, że Matka Boska czuwa nade mną. Oprócz tego pozbyłem się, częściowo, nieśmiałości i nie boję się poznawać nowych ludzi.
https://youtu.be/qqVL_CmEtgw