Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Marika: Cud macierzyństwa

Nowenna Pompejańska towarzyszy mi już od 3 lat. Odmówiłam już ok 8 nowenn. W pewnym momencie życia odmawiałam nawet dwie równocześnie, co kiedyś wydawało mi się nie możliwe. Świadectwo, które teraz piszę dotyczyło dostąpienia łaski macierzyństwa. Wewnętrznie czułam, że będziemy mieli problemy z poczęciem dziecka, więc kiedy za 2 razem się nie udało zaczęłam się gorliwie modlić Nowenną Pomejańską

Koronką do Miłosierdzia Bożego, do św. Rity, św. JP II, odwiedziłam również dwa Sanktuaria. Pracowałam, miałam mnóstwo obowiązków i niesłychanie ciężko było mi modlić się na różańcu – pamiętam jak mówiłam do męża – ja się modlę, a ty patrz czy nie śpię i w razie czego budź mnie. 🙂 Wytrwałam, mocno wierzyłam, że kiedyś to dziecko będzie z nami. Akurat w naszej parafii był Obraz Jezusa Miłosiernego – gorliwie z mężem prosiliśmy o dar rodzicielstwa. Mąż udał się do lekarza urologa bo źle się czuł – okazało się, że ma mocny stan zapalny prostaty, dostał leki i badania do wykonania. Do lekarza miał się zgłosić miesiąc później. Lekarz oznajmił, póki co ciąża nie jest możliwa, że najwcześniej za 3 miesiące. Pamiętam, że jeszcze przed wizytą u lekarza, po kolejnym niepowodzeniu klęczałam przed obrazem św. Rodziny, płacząc, powiedziałam „Fiat Maryja” – skoro tak ma być, niech będzie, skoro taka jest Twoja wola, to ja się z nią godzę! Sama również umówiłam wizytę u specjalisty w dziedzinie niepłodności. Czas oczekiwania na nią to chyba ponad miesiąc – to na tej wizycie dowiedziałam się, że noszę pod sercem 5 tygodniowe szczęście!!!!!! To 5 tygodniowe szczęście poczęło się zaraz po wizycie męża u urologa – sam lekarz na wizycie kontrolnej był ogromnie zdziwiony, gdy mąż powiedział mu, że żona jest w ciąży! Nasza prawie dwuletnia córka na drugie ma Maria i jest cudownym prezentem od Maryi!!! Teraz staramy się o drugie dziecko. Znowu nie udało się kilka razy, mąż wykonał badania i okazało się, że póki co ciąża nie jest możliwa, że chyba jest bakteria z przed dwóch lat niszczy plemniki… Teraz niszczy, a dwa lata temu nie niszczyła??? Za 2,5 tyg kończę Nowennę i czekam na kolejny cud!!! Bo ja wiem, że to był cud!!!

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
8 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Marika
Marika
23.05.17 23:59

Jestem w drugiej ciąży!!! Mąż 0%prawidłowych plemników, ciąża z dni niepłodnych!!! Cud!!!!!!! A Maryja jest Wielka!!!!

Marika
Marika
05.05.17 23:14

Pamiętam że mówiąc te słowa byłam bardzo spokojna, jak gdyby kamień spadł mi z serca… To Fiat chyba bardziej odnosilo się do zgodzenia się na problemy, czekanie na to dziecko… pamiętam szczerość tej modlitwy

Maria
Maria
05.05.17 18:26

I jeszcze ….. Mariko, nie mogę uwierzyć, ze modląc się słowami Fiat całkowicie pogodziłaś się z ewentualną wolą bożą, że możesz nie mieć potomstwa. Ja tak nie umiem. Ja też targuję się z Bogiem 🙂

Maria
Maria
05.05.17 18:17

Łezki w oczach stanęły. Kochana, pary po kilka lat się starają i nic. Dobrze, że tak szybko zaczęłaś modlitwę. Masz za co dziękować Najcudowniejszej Maryi 🙂

Marika
Marika
05.05.17 23:18
Reply to  Maria

O tak, to dziecko to spełnienie naszych marzeń

Grzesiek
Grzesiek
05.05.17 11:48

Targowalas się tzn. jaka była tego forma???

M.
M.
06.05.17 00:06
Reply to  Grzesiek

Złożyłam obietnicę, że zrobię wszystko by Tata Marii przyjął chrzest święty.

M.
M.
05.05.17 11:46

Przepiękne świadectwo.
Moja 4-miesięczna córeczka również była cudem. Ma na imię Maria :).
Trochę targowałam się z Panem Bogiem. Teraz spłacam mój dług względem Niego.

8
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x