Dzisiaj jest 50 dzień Nowenny i moje 50 urodziny. Nie było to zamierzone z mojej strony, jestem przekonana, że to Matka Boża daje mi znak, że jest ze mną, że mnie wspiera, że odmawianie tej pięknej modlitwy to dla mnie wielka łaska. Dziękuję Ci Mateńko!
I składam świadectwo, że Nowenna daje nadzieję, nawet w sprawach beznadziejnych, daje siłę i spokój. A wszystko co ważne, zaczyna się układać. Składam w Twoje ręce Maryjo moje życie, a Ty je nieś do Boga!
dużo zdrowia Pani Beatko:)))