Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Anna: Dziękuję za otrzymaną pomoc

Wczoraj zaczęłam odmawiać trzecią nowennę pompejańską prosząc o nawrócenie bliskiej mi osoby. Ale zacznę od początku. Kilka lat temu związałam się z mężczyzną bez sakramentu małżeństwa, ponieważ ja jestem po rozwodzie cywilnym. Pół roku temu odeszłam od tego mężczyzny wyprowadzając się z dziećmi do wynajętego mieszkania.

Od dłuższego czasu źle się działo, był alkohol wieczne kłótnie płacz nie przespane noce. Po podjęciu decyzji, że odchodzę był strach jak ja i dzieci będziemy żyć. Pracowałam ale zarabiałam niewiele aby utrzymać się w wynajętym mieszkaniu. Podjęłam decyzję, że zacznę odmawiać nowennę pompejańską prosząc Matkę o pomoc w całej tej sytuacji. Zaczęłam od generalnej spowiedzi. Po zakończeniu pierwszej nowenny zmieniłam pracę. Dostałam lepsze warunki płacowe. Bardzo się cieszę i dalej wszystko powierzam Matce. Drugą odmówiłam w intencji mojego syna prosząc o potrzebne łaski. Jutro zaczyna się jego matura i wiem że tylko tak mogłam mu pomóc. Oddaję wszystkie jego sprawy najlepszej Matce i ufam, że nas z tego wyprowadzi. Trzecią tak jak wspomniałam zaczęłam odmawiać wczoraj i wiem, że będzie ciężko bo jestem bardzo zmęczona psychicznie i fizycznie ale bardzo chcę ją odmówić do końca. Jest to nowenna za mojego męża cywilnego o jego nawrócenie, wyrwanie z nałogów, przemianę serca. Nie wiem co będzie dalej czeka mnie jeszcze dużo trudnych spraw i tylko wiara daje mi siłę. Wiem jedno, że siłę daje mi sakrament pojednania z Bogiem to że mogę przystąpić do Komunii Świętej, bo bardzo mi tego brakowało. A cała reszta niech się dzieję z Wolą Bożą.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
[seopress_breadcrumbs]
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Aleks
Aleks
11.05.17 10:04

Aniu przy wsparciu tak potężnego Obrońcy jakim jest Panienka nigdy nie będzie źle, co sama już zauważyłaś. Maryja nagradza cierpliwych i wierzących. Dobrze zrobiłaś, że opuściłaś kogoś, kto Cię nie szanował. Nowennę odmawiam 7 raz i za każdym razem działy się cuda. Polecam Ci książkę „Moc uwielbienia”. Przeczytaj proszę, bo jest tego warta. Będzie Ci łatwiej.

1
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x