Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Ola: Powrót do męża

Witam . Zacznę od tego ze w pewnym momencie mojego życia mocno sie pogubilam. Niestety mój mąż też nie był wtedy ideałem i stało się…doszlo do rozwodu. Ja nowy partner nowe życie a ze mną nasza wspólna córka. On początkowo załamany po ok 2 latach też znalazł kogoś. Wtedy właśnie zrozumiałam ze to wszystko co działo sie przez ostatnie 2 lata było jednym wielkim kłamstwem.zrozumialam ze prawdziwą prawdziwa miłością mojego życia jest właśnie mój mąż (pisze mąż dlatego ze dla mnie zawsze nim będzie mamy ślub kościelny).

Postanowiłam zakończyć to co było w moim życiu dotychczas. Wróciłam do domu wszystko zaczęłam układać na stare tory i oczywiście małżeństwo też chciałam. Niestety jak się okazało nie było to takie proste ponieważ mój mąż bardzo przeżył to co zrobiłam a i on już kogoś znalazł. Wtedy natrafiłam w Internecie przez przypadek na nowennę pompejanska. Pomimo poinformowania mojego męża o chęci naprawy wszystkiego on nie dawał mi żadnych szans. Więc jedyna nadzieja zostawala w modlitwie. Powiem tylko tyle -jutro kończę nowennę maz wczoraj powiedział mi że chce być ze mna takze uważam że to cud. Muszę wspomnieć też ze przez czas trwania nowenny zły działał niejednokrotnie….plakalam wiele razy ..kilka razy słyszałam spróbujmy a po 2 dniach zmiana decyzji byłam tak szarpana ze już nie wiedziałam czy dam radę tak dłużej.jednak wierzyłam mocno modlitwie pomimo tych wszystkich złych rzeczy które sie przytrafialy ja non stop trwałam w modlitwie. A dziś mogę stwierdzić że w końcu poczułam wczoraj ze mój mąż naprawdę chce ze mną być i dam mi szansę. Muszę wspomnieć też o modlitwie do Rity która też wspomagala mnie przy nowennie. Dziś wiem że sprawa która dla człowieka wydaje się niemożliwa za sprawą modlitwy może stać się realna.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
22 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Anula
Anula
04.05.17 11:43

Piękne świadectwo . Daje nadzieję . Ja również przechodzę przez ciężkie chwile. Mąż tak zatracił się w wirtualności że świata poza tym nie widzi. Wyprowadził się z domu… Modlę się z całego serca za niego i nasze małżeństwo .

Dorota
Dorota
01.05.17 00:07

Pomodlę się za was, ja znam Marię Simme, jej książki i wypowiedzi. Bardzo polecam.

Elżbieta T
Elżbieta T
30.04.17 19:53

Do żony
Jestem w identycznej sytuacji. Staram się nie zwątpic ale jest ciężko. Dzięki Bogu za takich ludzi którzy dodają wiary

Monika Makowska
Monika Makowska
29.04.17 10:44

Drogie Panie, obiecuję modlitwę za was i za wasze małżeństwa. Jestem panną, ale kiedyś sama marzyłam o ślubie…

Marzena
Marzena
29.04.17 06:44

Żono…. Wiem gdzie u mnie jest wspólnota…
Mój e-mail nadzieja_77@gazeta.pl

żona
żona
28.04.17 22:50

Marzenko, a z jakiego województwa pochodzisz? Podaj proszę swój adres e-mailowy, stronę Sychar też polecam, poczytaj☺wiele zyskasz☺Pamiętaj, że dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych…

Marzena
Marzena
28.04.17 15:56

Ufająca cywilny sąd nie obchodzi moja wiara i przekonanie… Niestety jest też problem, jestem sama z córką, nie mam jej z kim zostalysmy żeby iść na spotkanie do wspólnoty… Ale dziękuję…

Ufająca
Ufająca
28.04.17 12:30

Marzenko polecam Ci wspólnotę trudnych małżeństw SYCHAR – http://www.sychar.org oraz http://www.kryzys.org

żona
żona
28.04.17 10:56

Piękne świadectwo Olu☺Ja czekam na powrót męża, przecież Pan sam powiedział „Wierzcie, a Wam się stanie”. Dziewczyny mamy bardzo trudną walkę, ja walczę o męża 1,5 roku, jesteśmy w trakcie rozwodu, bo On chce, ja się nie zgadzam.On mieszka z kochanką. Nasi mężowie są dzisiaj innymi ludźmi, pamiętajcie że to, co widzicie nie jest prawdą, to zły nas oszukuje i chce żebyśmy przestały sie modlić, bo to nie ma sensu.A gdy macie chwile załamania to spojrzcie na znaki, ktore dostajecie po drodze, ja tak robię i zawsze to mi pomaga. Módlmy się i żyjmy z Panem. MARYJA przecież wstawia się… Czytaj więcej »

Marzena
Marzena
28.04.17 12:13
Reply to  żona

Żono czy chciałbyś porozmawiać na priv… Mnie też czeka pozew od męża i nie wiem totalnie co robić, aby nie uzyskał rozwodu..

Ania
Ania
29.04.17 09:10
Reply to  Marzena

Czy warto walczyc o kogoś kto przysięgał ,,razem do śmierci,, a potem zmienił zdanie i odszedł do kochanki, kochanka? Ja bym nie umiała wybaczyć takiego poniżenia. Nie miał by miejsca w moim życiu. Wiem ze to nie jest proste… ja walczę z alkoholikiem

Ufająca
Ufająca
28.04.17 10:07

Cudownie !! Pan Bóg zawsze trafia w czas…………. też modlę się o nawrócenie męża, aby zakończył grzeszny związek z kochanką i zapragnął odbudowywać nasze małżeństwo sakramentalne…………. i mam ostatnio gorsze dni ….. a tutaj takie piękne świadectwo !!!!!!!!!!!!!! Dziękuję Ci Boże 🙂 Olu życzę Wam błogosławieństwa Bożego i opieki naszej najlepszej Matki – Królowej Różańca Świętego. Z Bogiem

Dorota
Dorota
27.04.17 22:44

Piękne swiadectwo.Niech Wam Bóg błogosławi.Ja tez przechodze bardzo trudne chwile ale to wlasnie nim Bóg jest w moim życiu a nigdy nie go nie bylo.Teraz wiem ile w zyciu stracilam.Maryjo trzymaj nad mocno za reke i nigdy nas juz nie wypuszczaj.Koronka wyzwolenia piekna a wogole wszystkie sa piekne daja mi sile do walki ze zlem uczs milosci pokory i nadziei na lepsze jutro.

W.
W.
27.04.17 22:32

Twoje świadectwo,Olu niesie nadzieję,ze Matka pompejanska wysluchuje,pomimo tego co zrobiliście.Powrociliscie do siebie,niesie mi nadzieję bo to mnie mąż zostawił dla kochanki.

Helena
Helena
27.04.17 20:56

Cudowne świadectwo.
Niech Pan Bóg Wam Błogosławi!

Czy napisałaby Pani Olu do mnie na priv?
Helcia2325@vp.pl

Hanna
Hanna
27.04.17 20:33

Niech Wam Bog błogoslawi i strzeze.Dziekuje za Twoje swiadectwo.

marzena
marzena
27.04.17 20:04

Ola dziękuję Tobie za świadectwo…. dałaś mi dzięki temu małą nadzieję, choć ta jest bardzo nikła 🙁
mó mąż odszedł pół roku temu…. 🙁 ma inne plany, ma inne życie…. z kimś… 🙁

Grzes
Grzes
27.04.17 19:19

Piękne świadectwo , po modlę się za Ciebie , za Iwonę również .
Pozdrawiam

iwona
iwona
27.04.17 18:48

piekne swiadectwo dziekuje za nie
A anetko pomodle sie za WAs bo ja tez przezywam sreaszne chwile.
Iwona

aneta
aneta
27.04.17 19:45
Reply to  iwona

Dziękuje ci Iwonko.

enia
enia
27.04.17 20:34
Reply to  iwona

iwonka odsłuchaj na youtube „Uwolnijcie nas stąd” Maria Simma ,
i zwróć sie do dusz czyśćcowych .

aneta
aneta
27.04.17 17:36

Wspaniałe świadectwo.Ja za swoje małżeństwo mówie 4nowenne ale jest coraz gorzej,maż powiedział ze odchodzi bo chce być sam bo ma inne plany na życie a mnie i dzieci w tych planach nie ma.Jest mi bardzo ciężko tylko w modlitwie moja nadzieja na cud .Proszę o modlitwe za mnie.

22
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x