2 marca skończyłam odmawiać swoją drugą Nowennę. Prosiłam Matkę Bożę, aby pomogła mojemu narzeczonemu w znalezieniu pracy. W ostatnim tygodniu odmawiania Nowenny przypadkiem spotkałam w pracy dawnego znajomego, który opowiedział mi, że zwalniania się miejsce w jego dziale.
Przesłał cv mojego narzeczonego do swojego szefa i 3 marca umowa została podpisana. Dodam jeszcze, że mój narzeczony bezskutecznie wysyłał cv od prawie 6 miesięcy – bez skutku. Dziękuję Ci Matko Święta za to, że wysłuchałaś moich modlitw. Wczoraj rozpoczęłam kolejną Nowennę – wierzę, że i tym razem Maryja również mnie wysłucha i pomoże.