Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

P: Dziś widzę duże efekty moich modlitw

Modlę się w intencji wyleczenia z trądziku i pozostałości po nim :drobnych blizn ,grudek itp. Może wydawać się to błaha sprawa ale nie jest i nie była. Od 10 lat jeżdżę z lekarza do lekarza i skutki bardzo słabe jak na wydane pieniądze bo około.18.000 za wszystkie zabiegi

W czasie nowenny moja twarz się pogorszyła, tak byłam zła bo modlę się od zawsze ,jestem dobrym człowiekiem a spotkało mnie coś takiego co niewielu ludzi spotyka . Naprawdę nie spotkałam się żeby ktoś miał takie problemy z cerą jak ja ale nie przerwalam.

Dziś widzę duże efekty moich modlitw a mam 20 dzień; ) Naprawdę ludzie którzy mnie widzą pytają się co zrobiłam.

Piszę to przed wszystkim dla dziewczyn,ktore mają taki problem jak ja i nie mają już siły, straciły już wiarę że wszystko się może odmienić nie tylko dla mnie ,dla was. Jedna uwaga odnośnie te modlitwę same bo jak babcia odmówiła ją że mnie w tej intencji to tak nie skutkowala jak ja za siebie.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
[seopress_breadcrumbs]
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
3 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Gosia
Gosia
20.03.17 00:05

Roacutan lub Izotek (tabletki) pomagają na trądzik. Po co było wydawać tyle pieniędzy na zabiegi. Z płynów polecam Atrederm.

Lucyna
Lucyna
19.03.17 23:57

Może to problemy hormonalne. Mnie pomógł dopiero ginekolog. Modliłam się też w tej sprawie do błogosławionego Ojca Stanisława Papczyńskiego. Po tej modlitwie spotkałam lekarza, który mnie wyleczył z trądziku.A miałam przez niego ogromne kłopoty, nawet gdy się zaostrzało, brałam w pracy parę dni wolnego tak wstydziłam się spojrzeń ludzi.

Jan
Jan
19.03.17 17:02

Cześć, też miałem podobny problem i czułem się z nim osamotniony. To były najtrudniejsze lata w moim życiu. Dostałem kiedyś zastrzyk surowicy i chyba byłem uczulony na jeden ze składników stąd taka reakcja organizmu . Podobnie jak ty jeździłem od lekarza do lekarza przyjmowałem antybiotyk i zastrzyki i nic nie pomagało. Ale dzięki temu chwyciłem za różaniec i nie rozstaję się z nim od prawie 20 lat. To był krzyż z którego nie dało się uciec i z którego nikt nie był w stanie mnie zdjąć. Dopiero teraz to doceniam i czerpie z tego doświadczenia. Ciało Jezusa też zostało oszpecone.… Czytaj więcej »

3
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x