Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Joanna: Matka Najświętsza zawsze nam pomaga

Pragnę złożyć świadectwo o łaskach jakie doświadczyła moja rodzina podczas odmawiania Nowenny Pompejańskiej . Kiedy dowiedziałam się,że moja synowa jest w szpitalu zaczęłam modlić się z całego serca o uratowanie mojego wnuka, jeśli taka jest wola Boża.

Wcześniej synowa miała martwe dzieciątko oraz ciążę poza maciczną .Wprawdzie mieli już córeczkę,ale oni zawsze ,a szczególnie synowa mówiła że chce mieć dużo dzieci .Prosiłam Boga,żeby mogła jeszcze urodzić dziecko po tych wszystkich przejściach .Zaczęłam odprawiać Nowennę Pompejańską,było mi trudno odmówić 3 części Różańca .Modliłam się wszędzie,w drodze do pracy ,w wolnej chwili ,wieczorem .Prosiłam Najświętszą Matkę o pomoc,bo tylko Jej wstawiennictwo było ratunkiem dla moich dzieci .Synowa utraciła to dziecko ,ale ja nie ustawałam w modlitwie.Nowenna Pompejańska dawała mi nadzieję i spokój i obiecałam Matce Najświętszej ,że publicznie podziękuję za cud narodzin maleństwa moich dzieci . Za nim skończyłam odmawiać Nowennę Pompejańską moja synowa zaszła w ciążę .Urodziła szczęśliwie synka i teraz cieszą się dwójką zdrowych dzieci .Matko Najświętsza szczerze wierzę ,że to Twoja przyczyna sprawiła,że wstawiłaś się u Swojego Syna ofiarowując im dziecko ,którego bardzo pragnęli .

0
0
głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:


Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x