Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Iz: To było wspaniałe!

Uwazam sie za osobę gleboko wierzaca, tyle ze do tej pory moja wiara opierala sie jedynie na relacji z Trojca Swieta. Maryja nie pociągała mnie zupelnie, ja jej nawet nie znałam. Pamietam ze jeszcze w pazdzierniku dyskutowalam ze znajomą o tym, jak bardzo nie cierpie rozanca (jak slyszalam ze ludzie odmawiają Nowennę to od razu wiedzialam ze to NIE DLA MNIE).

W listopadzie 2016 rozmawialam z osobami szalejacymi na punkcie Maryi i to chyba one wymodliły mi to, ze dałam sie Jej odnalezc. kolezanka podeslala mi rekolekcje ks. Chmielewskiego – z Maryją nie przegrasz zycia (szczerze polecam osobom poczetym w grzechu i tym, ktore mają slaby kontakt z własną mamą). Nowo odkrywana wizja Maryi tak mnie pociągnęła, ze z momencie zdecydowalam, ze chce zacząc odmawiac Nowenne. intencją była prosba o przygotowanie serca do oddania sie w niewole Jezusowi przez rece Maryi (Modlitwa sw Ludwika). Maryja od początku dzialala. (W ramach losowania Patrona na ten rok „przypadkiem” wylosowalam NMP, po czym zarsz otwarlam Pismo Swiete i trafilam na fragment: OJCIEC TWOJ I JA Z BOLEM SERCA SZUKALISMY CIEBIE.”) 2 lata temu zostawil mnie chlopak, ktory mial byc moim męzem i to zranilo mnie bardzo- moje plany o wspanialej rodzinie, marzenia o piatce dzieci, poczucie wartosci i kobiecosci zostaly zdeptane. do niedawna bylam przekonana, ze nikt mnie juz nie bedzie chcial, ze zostane samotna i zrozpaczona. Pierwszym efektem modlitwy była łaska zrozumienia, ZE NIE KOCHAM SAMEJ SIEBIE, PRZEZ CO NIE UMIEM KOCHAC INNYCH (z mezczyzn robie bogów) Maryja o tym wiedziala i wskazała mi piekną drogę do uleczenia tych problemow- nagle zaczelam zakochiwać się w kobiecosci, plodnosci, macierzystwie Maryi. Po czasie odkryłam, ze patrze rowniez na SWOJĄ plodnosc, SWOJA kobiecosc PRZEZ PRYZMAT MARYI. To bylo wspaniale. Pamietam jak pewnego dnia kleczac w kaplicy i odmawiajac rozaniec wyrwal mi sie na głos z glebi serca gleboki, szczery okrzyk MARYJO, TAK BARDZO CHCIALABYM BYC W CIĄZY (miesisc temu odkrylam,ze dzien w ktorym rok temu wstapilam do Ruchu Czystych Serc to 25 marca- Zwiastowanie NMP. Akt oddania sie Jezusowi tez „przypakowo” wypada na 25 marca). To byl chyba pierwszy znak, ze moje marzenia o rodzinie na nowo odżywają! W relacji z twmtym chlopakiem nie bylam zbyt stanowcza, balam sie ze mnie odrzuci jak nie bede zbyt kobieca czy atrakcyjna (to był akurat moj wymysl, bo nie dawał mi takich sygnalow), zylam w strachu. A dwa tygodnie temu, modląc sie pewnego dnia znow krzyknelam na glos: BOZE, JA PRAGNE SWIETEGO I CZYSTEGO MALZENSTWA! to bylo rowniez jak otwarcie oczu- odszedl strach, ze kiedys mnie ktos moze zostawic, a to miejsce zapelnila odwaga i poczucie szacunku do siebie i pewnosc, ze zaden mezczyzna nie zastapi mi Jezusa. To tylko czesc pieknych darow Maryi. Powoli zaczynam rozumiec, na czym polega milosc, ze to nie szukanie kogos kto mi pasuje, a sztuka zaakceptowania trudnosci drugiej osoby i oddanie sie jej na słuzbe. Odczuwam pokoj, wybuchy nerwow sa ostatnio rzadkoscia, co kiedys zdarzalo sie notorycznie. najwspanialsze jest to, ze Nowenna od początku nie miala na celu „wyszarpania” czegos od Maryi. Glownie byla po to, by Ją poznac, przyblizyc sie. Wzamian otrzymalam wielką łaske- ani razu nie poczulam zmeczenia, zniechecenia, ani raz nie przeszlo mi przez mysl poddanie sie, wrecz tesknilam za razancem!. Naprawde jeszcze 5 miesiecy temu nie cierpialam tej modlitwy, a teraz prsgne odmawiac jedną czesc dziennie, by poznswac Maryje, uczyc sie Jej, by kiedys szczerze Ją pokochac. Zostancie z Bogiem, Ave Maryja

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
5 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Halina
Halina
06.03.17 12:48

Życze powodzenia i wytrwałości.Tym bardziej z całego serca ponieważ ja urodziłam się 25 marca i dlatego pomodlę się w Twojej intencji.Piękne świadectwo.Halina.

Hanka
Hanka
01.03.17 20:57

Izo droga…do Twojego świadectwa jak ulał pasują słowa Matki Boskiej z Medjugorie ” Nie zmieniaj innych, zmień siebie. Gdy Ty się zmienisz. wszystko inne się zmieni. Gdy serce się zmienia, zmieniają się problemy, ludzie wokół nas.” A tak na marginesie kobitki to nigdy nie kucajmy do poziomu facetów niech oni podskakują do naszego 🙂 Serdeczności.

Beti
Beti
01.03.17 20:18

Mam pytanie,czy odmawiając NP ,po dziesiątce mówimy „O mój Jezu przebacz nam nasze grzechy….”?

Marek (adm.)
Admin
Marek (adm.)
01.03.17 20:20
Reply to  Beti

Niekoniecznie

NiepasującyElement
NiepasującyElement
01.03.17 19:34

Piękne świadectwo 🙂 powodzenia życzę 🙂

5
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x