Dzien dobry. Mam na imie Ania.Mieszkam zagranica, dlatego przepraszam za brak polskich znakow. To moje pierwsze swiadectwo, ale nowenne odmawiam juz po raz trzeci. Mowiac szczerze, to po raz pierwszy odmowilam ja wiele lat temu i nie pamietam nawet juz w jakiej intencji.
Moge tylko powiedziec, ze na pewno moja modlitwa zostala wysluchana zgodnie z wola Boza. Kolejna nowenne zakonczylam w polowie marca tego roku. Moja intencja byly sprawy zdrowotne i wydaje mi sie, ze jest lepiej, ale to Pan Bog wie kiedy i jak spelnic nasze prosby. Absolutnie nie watpie w moc nowenny i rozanca, niemniej powinnismy zawierzyc naszemu Ojcu w niebie, bo On wie, co dla nas jest najlepsze. Kazda nasza modlitwa jest wysluchiwana, w ten czy inny sposob. Obecnie odmawiam trzecia nowenne za dusze czysccowe i bede ja konczyc na poczatku maja. Jesli chodzi o moje odczucia w trakcie odmawiania nowenny, to na poczatku, przez jakies 2 tygodnie moze, czulam sie wspaniale, bylam radosna i lekka, a potem pojawilo sie znuzenie, duzo rozproszen, sennosc. Nigdy sie jednak nie poddalam i codziennie odmawiam 4 tajemnice rozanca, choc nie zawsze odmawiane sa one z duza zarliwoscia i skupieniem. Niektore odmawiam w samochodzie, jadac do pracy, inne w domu. Nie jest to perfekcyjne, ale mysle, ze i tak Maryja i Pan Jezus mnie i nam wszystkim za to blogoslawi. Zdecydowanie, dzieki odmawianiu rozanca, stalam sie spokojniesza wewnetrznie, moje serce otwiera sie na innych i rosnie moja wiara. Niektorzy pisza w swiadectwach o przeszkadzaniu szatana. Ja w sumie nic takiego nie zauwazylam, ale zdarzylo sie cos dziwnego podczas ostatniego dnia odmawiania mojej drugiej nowenny, kiedy juz w glowie mialam mysl, by nastepnego dnia rozpoczac nowenne za dusze czysccowe. Otoz, tego dnia ktos przekrecil galke w kuchence gazowej, ale na szczescie nie zdazylo sie duzo gazu ulotnic i szybko udalo sie wywietrzyc pokoj. Byc moze przypadkiem zrobily to dzieci, ale wydaje mi sie, ze to byla sprawka kogos, kto chcial mnie nastraszyc. Coz, ja wierze, ze Bog jest wszechmocny i to On mnie stworzyl i mnie kocha, wiec postanowilam dalej isc z Maryja.
Kochani, zachecam wszystkich do odmawiania rozanca i nowenny pompejanskiej. Dla mnie tez bylo olbrzymia trudnoscia kiedys odmowic caly rozaniec, a dzis udaje mi sie to ze wszystkimi tajemnicami. Mnie Maryja swoim rozancem wyrwala szatanowi dokladnie 13 maja ubieglego roku, czyli w rocznice pierwszego objawienia fatimskiego i jestem jej za to i za wszelkie laski niewymownie wdzieczna. Bylam tak uwiklana w lamanie pierwszego przykazania, nieczystosc, ze w ktoryms momencie pojawily sie dziwne dzwieki w mieszkaniu, a po spowiedzi wielkanocnej w moje usta szatan chcial wlozyc obrazliwe slowa brukajace Maryje i Jezusa. To wszystko spowodowalo, ze odbylam spowiedz generalna z calego zycia, zrobilam porzadek w swoich rzeczach i od 13 maja nie rozstaje sie z rozancem, dzieki ktoremu ja, letnia katoliczka, ponownie sie nawrocilam. Rozaniec jest egzorcyzmem, nasza ochrona, a przede wszystkim daje nam Maryje, ktora bardzo nas kocha, kocha wszystkich, bez wyjatku. I wlasnie ten rozaniec ja rowniez pokochalam i juz nigdy nie chce sie z nim rozstawac, czego i wam wszystkim zycze. Nie wiem, czym sobie zasluzylam opieka naszej Mateczki w niebie. Jedyne co przychodzi mi do glowy, to to, ze to zasluga mojej mamy, ktora zmarla prawie 7 lat temu , a ktora wlozyla mi obrazek Maryji z napisanymi tajemnicami rozancowymi do moich dokumentow, gdy kilka lat temu wyjezdzalam z Polski..Odkrylam to dopiero po jej smierci. Dziekuje, mamus.
Zdrapka „Nowenna pompejańska” – pomoc w modlitwie
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Na pewnym blogu, ktory regularnie czytam, aniol przekazal, ze jesli ta osoba ( ktora jest jakby glownym bohaterem blogu) bedzie odmawiala nowenne pompejanska, to on, jego aniol stroz bedzie mu czyscil podloge, bo nowenna ta raduje Ojca w niebie. Czyz to nie piekne?
Dziekuje Ci, Maryjo za Twa opieke i prowadzenie mnie za reke za Twoim Synem. Niech Pan Bog wszystkim wam blogoslawi! Nie poddawajcie sie! W Bogu przeciez wszystko jest mozliwe.
Dziekuje.
dziekuje Wam za wasze komentarze:). Pani Mario II- zycze Pani z calego serca, by Pani syn sie nawrocil. Na pewno Pani modlitwa mu pomaga. Prosze popatrzec na Sw.Monike- ona wlasnie swa modlitwa wymodlila nam sw. Augustyna:). enia- napisze Ci o tym blogu jutro, bo dzis mam problem z otwarciem jego strony www.
Dzięki za wszystko co napisałaś. Bardzo mi pomaga czytanie świadectw. Ja też już nigdy nie chcę się rozstać z nowenną.
Aniu a mozesz napisac jaki to blog regularnie czytasz?
Ten blog to rozmowyzniebem.pl/wp, z tym, ze od kilku dni mam problem z otwarciem strony www. Mam nadzieje, ze wkrotce bedzie znow dzialal. Szczerze polecam:).
Dziękuję Ci serdecznie ,Mi sie otwarło
Aniu,dziękuję za piękne świadectwo,mam nadzieję,że tak jak Tobie pomogła Mama nawrócić się wkładając obrazek Matki Bożej,tak mój Syn,który odszedł od P.Boga,a któremu dałam do dłoni 10-tkę Różańca ,gdy wylatywał do Kanady-nawróci się,Matka Boża wysłucha moich N.P.Szczęść Boże.M.