Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Jolanta: Moje szczęście

Ogromny smutek i stres, choroba najbliższej osoby i nagle całkiem przypadkowe odkrycie strony z nowenną pompejańską. Przypadek czy może celowe poprowadzenie mnie przez Matkę Bożą we właściwym kierunku.

Kiedyś częściej modliłam się, rozmawiałam z Matką Boską… Nigdy nie przestałam wierzyć, ale z modlitwą było różnie i w tym wszystkim nowenna pompejańska. Uzmysłowiłam sobie, że chcę spróbować.

Dziś wiem, że Matka Boża dotrzymała swojej obietnicy i bliska mi osoba czuje się dobrze.

Ale chciałam również opisać, jak to było u mnie z odmawianiem nowenny. Może komuś to się przyda.

Na początku miałam ogromne problemy ze skupieniem się. Podczas modlitwy myśli gdzieś zaczynały błądzić, a ja usilnie wracałam do początku jeszcze raz i jeszcze raz. W końcu pomyślałam, że może te moje myśli muszą ze mnie się wydostać, bym mogła się bardziej skupić.

Minęły dwa tygodnie, gdy doszło kolejne nieszczęście, choroba następnej bliskiej osoby. Nie namyślałam się ani chwili i rozpoczęłam kolejną nowennę pompejańską i tak dzień w dużej mierze przechodził mi na modlitwie, a wraz z nią wchodził we mnie spokój. Nadszedł 28 września, koniec mojej pierwszej nowenny, a ja płaczę… Płaczę, bo coś się skończyło, tak jakby ktoś mnie czegoś pozbawił, odebrał mi moją ostoję. Po chwili przychodzi opamiętanie, że mam jeszcze drugą nowennę, że jeśli nie będę miała powodu, by odmawiać kolejną, to przecież mogę odmawiać różaniec tak po prostu, z potrzeby serca.

Piszę to wszystko, by zaświadczyć, że Matka Boska nie tylko uzdrowiła bliską mi osobę, ale również moją duszę. A co się tyczy drugiej nowenny to zostały mi trzy dni i wszystko wskazuje na to, że też będzie dobrze.

Dziękuję Ci, o Królowo Różańca Świętego.

Wam wszystkim życzę wytrwałości, spokoju ducha i wysłuchania Waszych intencji.

To świadectwo ukazało sie w Królowej Różańca Swietego

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Dorota
Dorota
05.02.17 21:35

Nigdy nie zabraknie intencji, Matka Boża prosi o modlitwę w jej intencjach

1
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x