Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Dorota: Maryja wyciszyła u mnie stres

Za dwa dni kończę odmawiać 4 nowennę pompejańską. W trakcie odmawiana poczułam wielką opiekę Matki Bożej. Maryja wyciszyła u mnie stres, który zawładnął moim życiem, poukładałam sprawy, które niedawały mi spokoju, czułam opiekę w sprawach zawodowych i w życiu prywatnym.

Dwie nowenny zostały wysłuchane przez Maryję – dotyczyły opieki i zdania egzaminów. Prośba jednej nowenny jest skomplikowana lecz pośrednie jej wyniki są już dostrzegalne. Czwarta nowenna jest prośbą o dar macierzyństwa mam ogromna nadzieję, że Maryja wyprosi u Jezusa ten wspaniały dar.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Agga
Agga
01.05.20 06:36

Stres jest rzeczywiście czasami po ludzku nie do ogarnięcia przez człowieka. Też proszę Boga zeby zmniejszył mój stres.

1
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x