Chciałabym złożyć świadectwo z mojej dotychczasowej modlitwy-nowenny pompejanskiej, która odmówiłam trzykrotnie. Ponieważ uważałam się za osobę próżna, trwoniąca czas, leniwa, o sporym przywiązaniu do dóbr materialnych, wyglądu zewnetrznego swoją pierwsza nowennę poświęciłam w intencji uzdrowienia swojej duszy.
Owocami tej modlitwy było zbliżenie się do Boga, z przyjemnością biegałam do kościoła, gdzie wcześniej równie chętnie to robiłam ale głównie w niedziele, czułam realna bliskość Pana Boga. Oprócz tych pięknych darów otrzymałam dar zycia- zaszłam w ciąże po dwókrotnym poronieniu, co także uważam za laske płynąca od Matki Bożej, bo w moim przypadku dziecko było lekiem na te grzechy do których byłam przywiązana, a które opisalam powyżej. Druga nowennę poświęciłam modlitwie aby moje dziecko było wolne od wszelkich wad genetycznych i po badaniach okazało się ze jest w pełni sprawne, natomiast w trzeciej nowennie prosiłam aby dzieciątko dotrwało do dziewiątego miesiaca(co nie było w moim przypadku takie oczywiste), by urodziło się zdrowe. Dzięki tej modlitwie mogę cieszyć się zdrowym wspaniałym synkiem. Obiecałam Matce Bożej, ze moja następna nowennę odmowie w intencji dusz w czyśćcu cierpiących, do czego zachęcam innych. Wspomnę jeszcze ze nowenna zaraziłam kilka osób z mojego otoczenia, znajomych, rodzine. Bliska mi osoba, której po miesiącu małżeństwa zaczęło się wszystko sypac, tzn. Małżeństwo praktycznie nie miało szans przetrwania, po mojej zachecie, odmówieniu nowenny sama zobaczyła cudowne jej działanie, teraz wspólnie z mężem są wciąż razem i próbują odbudować swój związek, co najważniejsze obydwoje tego pragną. Odmawiając nowennę zrozumiałam ze Matka Boza obdarowuje nas łaskami o które niekoniecznie prosimy ale które są dla nas dobre. Osoby które szukają pomocy w Osobie Boga, Matki Bożej polecam także Koronkę do Bożego Miłosierdzia, jest to modlitwa która także potrafi działać cuda. Jestem ogromnie wdzięczna za łaski, które codziennie otrzymuje!
Piękne świadectwo! Chwała Panu!