Witam! Chciałabym złożyć swiadectwo. Otóż udało mi się zakończyć nowennę właśnie dziś. Było to dla mnie ogromne wyzwanie, ponieważ już wcześniej odmawiałam nowennę, ale nie udało mi się jej dokonczyc. Jednak Bóg w swojej dobroci obdarował mnie praca, bo akurat wtedy to była moja intencja. Teraz modlilam się o zdanie prawa jazdy, ale czuję że niewłaściwie się modliłam.
Mam wątpliwości że otrzymam ten dar, ale wierze, że dzięki Maryji, która się za mną wstawiła go otrzymam. Jestem grzesznica chyba najwieksza na całym swiecie, ale Pan jest dobry nie raz już mi to pokazał. Chociaż powatpiewam została mi jeszcze nadzieja, bo ona umiera ostatnia. Mam nadzieję że wy jej także nie stracicie i wiary w Boga także.
Właśnie doświadczam cudu działania Nowenny. Do tego odmawiam modlitwy do innych Świętych, których np.lubiłam w dzieciństwie bo jako dziecko inaczej odbierałam świat i miałam o nich takie czyste, dobre wyobrażenie .Chciałam być jak Św.Franciszek.Kochałam zwierzęta,całą Matkę Naturę.Na cześć Św.Franciszka na bierzmowaniu wybrałam właśnie imię jego ukochanej.Mama mówiła , że jak coś zgubię, czegoś szukam to do Św.Antoniego. Jak coś zgubiłam i poprosiłam Go o znalezienie to tak jakby mi to podrzucał pod nogi.Polecam obejrzenie filmu Pasja, który jest takim jakby paradokumentem i dzięki temu ,że bardziej oddaje autentyczność tamtego czasu,człowiek nabywa pokory i zrozumienia Bożej łaski.Nawet jeśli ktoś oglądał go… Czytaj więcej »