Odprawiłam drugą nowennę do Matki Bożej z Pompejów, która pomogła mi i mojemu mężowi, gdy był na ojomie i dzięki Ci wielkie za to z całego serca, teraz leży z powrotem na hematologii i walczy z chorobą, a ja już odprawiam następną nowennę do Ciebie i poprostu Ci ufam, że będzie już tylko dobrze.
Irenko wierzę razem z tobą że będzie dobrze. Pozdrawiam serdecznie.