Sylwia: podziękowanie za opiekę w trudnych chwilach

Chcę złożyć świadectwo za pomoc Maryi w trudnej sytuacji finansowej. Mamy z mężem trudną sytuację finansową, na którą złożyło się wiele czynników… w pewnym momencie jedynym rozwiązaniem na tę sytuację wydawała się tylko pomoc z Nieba i nie zawiodłam się…

już kilka razy odmawiałam NP w różnych intencjach a tym razem odmawiałam dwie intencje jednocześnie – pierwszą o wyjście z tej trudnej sytuacji finansowej, a drugą w intencji mojego męża – o wiarę i nadzieję w tym co robi, by się nie poddawał, by Maryja dawała mu siły do pracy i aby stawiała na jego drodze samych życzliwych mu ludzi – to mąż jest głównym żywicielem naszej rodziny i to na niego spadła cała odpowiedzialność finansowa za nasze zobowiązania, ja zajmuję się trójką naszych małych dzieci w domu więc pozostało mi się tylko gorliwie modlić… Przez cały czas odmawiania NP miałam ogromną nadzieję i wiarę, że moja modlitwa pomoże nam, mimo licznych obowiązków domowych ja miałam czas na odmawianie 2 NP dziennie, miałam w sobie ogromną potrzebę tej modlitwy… nasza sytuacja nadal nie jest łatwa, ale mąż nie jest załamany jak kiedyś, ma ogromną wiarę, że wyjdziemy na prostą, ma dużo pracy, mimo, że wystawia fakturę z terminem płatności to i tak kiedy poprosi, zapłątę otrzymuje natychmiast. Cudownie jest czuć opiekę Maryi każdego dnia i cudowna jest ta energia jaką daje odmawianie Nowenny Pompejańskiej. Obecnie rozpoczęłam odmawianie kolejnych dwóch NP w intencji potrzebnych naszej rodzinie łask… przez cały czas jest we mnie ogromny spokój i nadzieja, brakuje mi jednak tej ogromnej dawki energii jaki daje mi modlitwa NP. Mam nadzieję, że ta energia wróci, zaczęłam modlić się do św. Michała Archanioła, boję się, że to co się teraz we mnie dzieje to przez działanie złego… Wierzę, że Maryja jest ze mną i moimi bliskimi każdego dnia.